Dlugi.info to miejsce, do którego trafiają informacje o zadłużonych Polakach

Giełda długów i dług wystawiony na giełdę

4.5
(44)

Co to jest giełda długów? Giełda długów jest to miejsce, w którym wierzyciel (np. bank, firma windykacyjna, firma pożyczkowa) wystawiają dług na sprzedaż. A chętny na zakup tego długu negocjuje cenę i dług kupuje. Tak to wygląda w teorii.

W praktyce polskie giełdy długów to proste strony internetowe imitujące giełdy. A cała „giełdowa otoczka” ma za zadanie przestraszyć dłużnika.

Jednym z elementów psychologicznej walki z dłużnikiem jest wystawienie jego zobowiązań na giełdę długów. Dlaczego? Bo dłużnicy lubią bać się nieznanego. Tak jak terenowej windykacji, tak też boją się giełd długów.

Gdy trafisz na giełdę wierzytelności możesz bać się nadal giełdy długów. Albo przeczytać i zrozumieć, jak ktoś próbuje Cię zrobić w konia.

  • Jakie giełdy wierzytelności istnieją w Polsce?
  • Czy wpis na giełdę długów coś oznacza dla dłużnika?
  • Dlaczego długi trafią na giełdy i dlaczego nikt tam nic nie kupuje?

Co to jest internetowa giełda długów?

Giełda długów to strona internetowa ze spisem wierzytelności (długów) dodanych przez firmy współpracujące z daną stroną. Nazwa Giełda Długów ma za znaczenie wprowadzić w błąd dłużnika, gdyż strony te nie zajmują się handlem długami.

Wejdź na dowolną giełdę długów i poszukaj na niej ofert sprzedaży wierzytelności od banków i czołowych firm windykacyjnych. Nie znajdziesz. Wiesz dlaczego? Bo instytucje finansowe, którym zależy na reputacji, nie zniżają się do okłamywania dłużnika. Tym, że chcą sprzedać jego zobowiązanie na giełdach długów.

Wystawieniem długów na giełdę straszą wyłącznie firmy z najniższej półki. Nierzadko mające za sobą kary od UOKiK. Wystawieniem na giełdę długów nie będzie Cię straszył bank. Czy czołowe firmy kupujące długi. Takie jak Kruk czy Ultimo. Zatem jeśli otrzymasz informację, że Twój dług trafił na giełdę, miej świadomość, że jesteś windykowany przez firmę prymitywną metodą. Co świadczy o tym, że firma, która ją stosuje, nie ma narzędzi i jest po prostu słaba.

banner maly logo | Co to jest giełda długów? Giełda długów jest to miejsce, w którym wierzyciel (np. bank, firma windykacyjna, firma pożyczkowa) wystawiają dług na sprzedaż. A chętny na zakup tego długu negocjuje cenę i dług kupuje. Tak to wygląda w teorii.

Jakie giełdy długów istnieją w Polsce?

Jeśli wpadniesz w długi, otrzymasz niechybnie szybko straszak informujący o wystawieniu Twojego zadłużenia na internetową giełdę długów osób prywatnych. Jakie giełdy długów istnieją w Polsce?

Długi.info

Zdecydowanie największy portal, najczęściej używany do straszenia dłużników wpisem na nim prezentowanym. Popularność tego portalu jest tak duża, że dla wielu długi.info to taki synonim giełdy długów, jak adidasy obuwia sportowego.

Jakie dane prezentowane są publicznie na tej giełdzie? Na dlugi.info prezentowane są dane takie jak imię i nazwisko oraz nazwa miasta i ulica (bez numeru)

Dlugi-info przykładowy wpis na giełdę długów

Jeśli chcesz poznać dokładnie, jak wygląda i działa ten portal, możesz sięgnąć do naszego artykułu opisującego internetową giełdę długi.info

Verif – kupdlug.pl

Giełda długów należąca do firmy, w rękach której znajduje się również ERIF, czyli jedno z Biur Informacji Gospodarczej. ERIF został niedawno sprzedany przez Kruk SA, a jego obecnym właścicielem jest CRIF Sp. z o.o. Spółka ma zatem w swoich rękach i BIG i giełdę długów prowadzoną pod adresem kupdlug.pl

Jakie dane dłużnika są widoczne na kupdlug.pl?

kupdlug.pl przykładowa oferta na giełdzie długów

Na giełdzie długów kupdlug.pl prezentowane są: imię, nazwisko, miejscowość i nazwa ulicy bez numeru lokalu.

Vindicat.pl

Giełda długów prowadzona przez typową firmę windykacyjną. Na tejże giełdzie dominują faktury oraz regresy ubezpieczeniowe. Giełda nastawiona na wpisy wierzycieli prowadzących dochodzenie roszczeń.

Jakie dane prezentowane są na giełdzie vindicat.pl?

Vindicat - wpis na giełdzie długów

Imię, nazwisko, nazwa miejscowości. Giełda długów Vindicat nie ujawnia nazw ulic dłużników.

Lista-dlugow.pl

Firma prowadząca portal to LISTADŁUGÓW.PL P. KRUK SPÓŁKA JAWNA. Działalność strony skupiona jest wokół długów biznesowych. Dla dłużnika chwilówek ta lista długów nie jest więc raczej zagrożeniem. Ciekawostką na stronie jest obecność forum, na którym poszkodowani przez nieuczciwych przedsiębiorców mogą ze sobą porozmawiać i wymienić się spostrzeżeniami.

Lista-dlugow.pl prezentacja oferty sprzedaży długu

Lista-dlugow.pl nie prezentuje nazw ulic dłużników. Skupiając się na prezentowaniu nazwy miasta. Oraz oczywiście pełnej nazwy firmy wraz z numerem NIP.

Gielda-dlugow.net

Giełda długów należąca do firmy WEC FINANCIAL SP. Z O.O. Dość popularna, współpracuje z firmami pożyczkowymi, co dla dłużnika chwilówek może oznaczać, że jego dane mogą się tam znaleźć. I to niekoniecznie wówczas, gdy tym dłużnikiem jest. Przykład:

http://Gielda-dlugow.net prezentacja oferty długu na sprzedaż

W tym przypadku „wierzycielem” jest firma świadcząca usługi, które opisujemy w artykule o pożyczce Finbo. Usługi nielegalnego omijania ustawy antylichwiarskiej i wyłudzania opłat za przedłużanie spłaty chwilówki. Ponieważ firmy pożyczkowe, oferujące usługę Lendiscore, „odczepiały” opłatę za tę usługę przed sprzedażą długu, śmieci takie krążą po giełdach długów. Nie wystawia to najlepszej opinii firmie gielda-dlugow.net, że wystawia takiego typu „wierzytelności”. Zbyt wiele jednak nie można oczekiwać po firmie, która jest powiązana z firmą windykacyjną KANCELARIA PRAWNA-INKASO WEC. A więc firmą, która na polskiej mapie windykacji wsławiła się oklejaniem drzwi dłużnikom.

Jak widać na powyższym screenie, dane dłużnika są ukryte. Mamy zatem prezentację tylko imienia, nazwiska i nazwy miasta.

Bazar Długów, czyli bazar-dlugow.pl

Wreszcie coś, co przypina giełdę długów. Wystawiający pokazują swoją cenę, za którą chcą sprzedać wierzytelność. A nie, jak na stronach imitujących giełdy, gdy oczekiwana cena zakupu wierzytelności to 100% tego, ile wynosi dług. To tak, jakby ktoś sprzedawał dwuletnie buty w cenie nowych. Na bazar-dlugow.pl można znaleźć bardzo ciekawe wierzytelności. Przykład:

Port Lotniczy Wrocław na giełdzie długów

Jakie dane są prezentowane na giełdzie długów?

bazar-dlugow.pl widok przykładowego wpisu z giełdy długów

Jak widać jest to wyłącznie imię i nazwisko. Oraz oczywiście szczegóły zadłużenia, Choć w tym przypadku (dług wywodzi się z pożyczki pozabankowej) nie jest prezentowany wierzyciel.

Ze wszystkich portali, nazywających się giełdą długów, ten prowadzony przez firmę Vega sp. z o.o. wygląda najbardziej profesjonalnie. I gdyby parabanki sprzedawały wierzytelności na giełdzie, a nie używały tego jako mieszanie dłużnikom w głowach, bazar-dlugow.pl byłby dla nim miejscem najlepszym.

Hadyński Inkaso – giełda długów

Firma prowadząca giełdę długów jest mocno podejrzana. Opisująca siebie samą jako firmę posiadającą „najszerszą gamę NAJSKUTECZNIEJSZYCH narzędzi windykacyjnych na europejskim rynku” manipuluje potencjalnymi chętnymi. Bo czymże innym są opinie okraszone fikcyjnymi twarzami prezentowane jako opinie zadowolonych klientów? Na stronie możemy zobaczyć opinię „klientki Anny”:

Czy fikcyjne zdjęcie to fikcyjne opinie na stronie https://hadynski.pl/gielda-wierzytelnosci/?
il. 1. źr. hadynski.pl? Ktoś zapomniał o krótkim „Photo by Edward Cisneros on Unsplash”

Wystarczy kilka sekund, aby zdemaskować oszustwo. „Klientka Anna” występuje na dziesiątkach stron internetowych. Dowód? Zobaczysz wrzucając zdjęcie do wyszukiwarki:

hadynski inkasso oszusci | Co to jest giełda długów? Giełda długów jest to miejsce, w którym wierzyciel (np. bank, firma windykacyjna, firma pożyczkowa) wystawiają dług na sprzedaż. A chętny na zakup tego długu negocjuje cenę i dług kupuje. Tak to wygląda w teorii.

Firma dodatkowo spamuje, wysyłając do obcych podmiotów oferty zakupu wierzytelności. Tego akurat doświadczyliśmy osobiście.

Niemniej jednak prowadzi giełdę wierzytelności. Wpis na giełdzie prezentuje imię, nazwisko, miasto. Nie są prezentowane ani nazwa ulicy, ani numer lokalu.:

Hadyński Inkaso - wpis na giełdzie długów

Czy mój dług w chwilówce może być sprzedany na giełdzie długów?

Oczywiście nie. Wiesz już, że Twój dług w chwilówce wystawiony na giełdzie długów nigdy nie zostanie tam sprzedany, gdyż firmy pożyczkowe sprzedają długi w wielkich pakietach, liczących kilka tysięcy wierzytelności. I robią to na mocy stałej umowy z firmą, która od nich długi kupuje hurtowo. Lub sprzedają do własnych podmiotów zarejestrowanych za granicą w celu optymalizacji podatkowej. Dopiero po takiej fikcyjnej sprzedaży dług wraca do polskiego funduszu czy firmy windykacyjnej w ramach sprzedaży docelowej.

Czy polskie giełdy długów są profesjonalne?

Śmiem wątpić. Wystarczy analiza tego, co najbardziej rozpoznawalna giełda długów wysyła drogą mailową.

Obecność w Twej skrzynce e-mail takiego straszaka (aż 4 błędy interpunkcyjne w kilku zdaniach) świadczy o tym, jak niski jest poziom „giełdy długów”. Ale też firm korzystających i pozwalających, aby ich nazwy kojarzyły się z czymś tak żenującym. Jak ten straszak:

Informacja o wpisie na giełdę dłużników dlugi.info

Wysyłać wiadomości do tysięcy osób i nie umieć użyć skrótu od „między innymi”? Pokazywać publicznie, że wiadomości redaguje półanalfabeta robiący kilka błędów w jednym tekście? Można, ale to oznacza ujawnienie przez giełdę długów, jakiej jakości jest to firma. Czy czymś takim można przestraszyć dłużnika, który po lekturze może wyłącznie pomyśleć z politowaniem o giełdzie długów na takim poziomie?

Dlaczego niektórzy wierzyciele udają, że chcą sprzedać dług na giełdzie?

Informacja o wpisie na giełdę długów oznacza, że wierzyciel przystąpił do działań socjotechnicznych – windykacji psychologicznej. Których celem jest przemielić Twoją psychikę na papkę, zabrać Ci godność, poczucie wartości i jakichkolwiek praw. Chcesz tego, czy może odwrotnie? Wolisz dołączyć do tych nielicznych dłużników – szczęściarzy, którzy sami dyktują wierzycielom warunki i zasady? A giełda długów budzi ich uśmiech politowania.

banner maly logo | Co to jest giełda długów? Giełda długów jest to miejsce, w którym wierzyciel (np. bank, firma windykacyjna, firma pożyczkowa) wystawiają dług na sprzedaż. A chętny na zakup tego długu negocjuje cenę i dług kupuje. Tak to wygląda w teorii.

Czy wystawienia długu na giełdę trzeba się obawiać?

Gdy trafisz na giełdę długów jako osoba nieświadoma, czym jest internetowa giełda dłużników prywatnych, możesz wpaść w panikę. Gdy trafisz na giełdę długów jako świadomy tego, że to tylko socjotechniczny blef, po prostu zignorujesz wiadomość. Czy też informację o tym, że Twój dług został wystawiony na giełdzie. Taką jak ta poniżej:

Informacja o wpisie na giełdę długów wysłana przez windykację WEC SA

Wpisanie na giełdę długów nie oznacza dla Ciebie nic. Twojego długu nikt tam nie kupi. Giełdy długów nie służą sprzedaży długów. A temu, abyś myślał, że służą. Twoje długi zostaną sprzedane na mocy umów pomiędzy firmami pożyczkowymi lub bankami i funduszami kupującymi długi. Będzie to sprzedaż hurtowa pakiety tysięcy długów. Która odbywa się bezpośrednio pomiędzy firmami. Nigdy za pośrednictwem giełd długów.

Jak wygląda giełda długów – przykładowy wpis na giełdzie

Która oczywiście żadną giełdą nie jest, ale ma za zadanie imitować dłużnikowi coś na jej kształt.

Poniżej przykładowy wpis dokonany na giełdzie wierzytelności osób fizycznych. Dane ujawnione są w sposób ograniczony do podania imienia, nazwiska, miasta i nazwy ulicy.

gielda dlugow dane dluznika | Co to jest giełda długów? Giełda długów jest to miejsce, w którym wierzyciel (np. bank, firma windykacyjna, firma pożyczkowa) wystawiają dług na sprzedaż. A chętny na zakup tego długu negocjuje cenę i dług kupuje. Tak to wygląda w teorii.

il.2. Wpis o zadłużeniu na jednej z giełd długów.

Jak działa giełda długów?

Firma, której jesteś winny pieniądze, wystawia Twój dług na giełdzie długów. Zainteresowany zakupem Twojego długu klika w przycisk KUP DŁUG i negocjuje cenę. Tyle w teorii. W praktyce nic takiego nie funkcjonuje. Gdyż informacja o wystawieniu długów na giełdę ma służyć wyłącznie jednemu. Przestraszeniu dłużnika, że jego dane są wystawione na widok publiczny.

Jeśli chcesz przekonać się, jak działa giełda długów, sprawdź naszą relację z zakupu długów. Opisaliśmy ją w artykule o giełdzie dlugi.info.

Czy giełdy długów są legalne?

Choć wydaje się to kontrowersyjne, ale tak. Strony określające się jako giełdy długów (choć nie kupimy na nich żadnej wierzytelności) są w Polsce całkowicie legalne. Legalizuje je Ustawa z dnia 9 kwietnia 2010 r. o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych.

Jak ma się RODO do giełd dłużników?

Giełdy długów osób prywatnych mogą udostępniać dane dłużników będących konsumentami zgodnie z RODO. ponieważ taką możliwość dopuszczają przepisy. A dokładnie art. 6 ust. 1 lit. F, zgodnie z którym przetwarzanie i udostępnianie danych osobowych na giełdach, jeśli służy to realizacji prawnie uzasadnionych interesów.

Obowiązująca w Polsce interpretacja tego fragmentu ustawy mówi o prawie do realizacji prawnie uzasadnionych interesów w postaci możliwości dochodzenia roszczeń od dłużników.

W ten – nieco pokręcony i mocno naciągany sposób – strony udające giełdy stały się legalne i funkcjonują śmiejąc się w twarz dłużnikom i RODO.

Dlaczego pomimo RODO dane trafiają na giełdy długów?

Jest to możliwe ze względu na przepisy, które to dopuszczają. Mówiąc że jeżeli narażasz firmę pożyczkową na straty finansowe poprzez nieoddanie pożyczki, a jej celem  jest dochodzenie roszczenia – dochodzenie należnej zapłaty – to może przetwarzać Twoje dane bez zgody dłużnika. Np. poprzez wystawienie roszczenia na sprzedaż. Nawet jeśli nie chodzi o sprzedaż realną, a udawaną. Poprzez strony udające giełdy długów.

I choć wszystkie strony wiedzą, że długu na giełdzie sprzedadzą, ustawa pozwala im tego próbować. Stąd też giełda długów tak często towarzyszy procesowi windykacji.

W praktyce wszak na imitacjach giełd nie chodzi o żadną sprzedaż. A o ujawnienie – legalnie mimo RODO – cząstkowych danych osobowych osoby windykowanej. Oczywiście bez zgody dłużnika. To element nacisku psychologicznego mającego na celu przejęcie kontroli nad psychiką dłużnika.

Czy gdy trafię na giełdę długów to ktoś może kupić mój dług od chwilówki czy banku?

To się raczej nie zdarzy. Gdy trafisz na giełdę długów, to nie w celu sprzedaży wierzytelności. Polskie giełdy wierzytelności to papierowe imitacje giełdy. Ale imitowanie tego, co powinno być na giełdzie długów,  pozwala na obchodzenie przepisów RODO, więc Twoje dane mogą być opublikowane. I o to chodzi, abyś mógł je tam zobaczyć. Jest to element nacisku psychologicznego, a nie sprzedaży Twojego długu.

Czy mogę zabronić publikowania swoich danych na giełdzie długów?

Gdy trafisz na giełdę długów, to właśnie po to, aby Twoje dane były widoczne. I byś czuł z tego powodu dyskomfort. Nie możesz – dopóki masz dług – zabronić publikacji swoich danych. Gdyż są one nierozerwalnie związane z wystawioną na sprzedaż wierzytelnością. Choć w Polsce jest to wystawienie fikcyjne, to prawnie wszystko jest w porządku.

Kiedy moje dane znikną z giełdy wierzytelności?

Zaraz po tym, gdy spłacisz dług. Lub po tym, gdy wierzyciel, który opublikował je na imitacji giełdy długów, dług sprzeda. Oczywiście nie na giełdzie długów, gdyż tam nie dochodzi do sprzedaży. Ale w normalnym procesie sprzedaży pakietu długów np. przez firmę pożyczkową. Np. do Kruka czy Ultimo. Skoro już padły te nazwy, a są to nazwy dwóch największych firm kupujących długi, warto coś sprawdzić. Czy Kruk i Ultimo mają giełdy długów?

Giełda długów KRUK

Nie ma czegoś takiego jak giełda długów KRUK. Firma KRUK SA jest zbyt poważna, aby bawić się w dziecinadę w postaci udawanych giełd wierzytelności. Zostawia to firemkom, które są kilka poziomów niżej.

Jeśli zatem Twój dług kupił KRUK, nie musisz martwić się o to, że Twoje dane znajdą się giełdzie długów KRUK. Nic podobnego. KRUK za to zaproponuje Ci takie warunki spłaty, o jakich nie marzyłeś. Albo nieoprocentowane niskie raty albo atrakcyjne umorzenie części długu. Nie wierzysz – zobacz nasze realizacje ugód z firmą KRUK.

Giełda długów Ultimo

Podobnie jak KRUK, gigant rynkowy Ultimo nie zniża się do straszenia swoich klientów dłużnych wystawieniem ich na giełdzie. Choć kupuje dziesiątki tysięcy spraw miesięcznie, to robi to nie przez giełdy długów, które – co wielokrotnie podkreślamy -są atrapami. Dlatego też, jako dłużnik Ultimo, nie otrzymasz straszaka o treści

Ultimo wystawiło Twój dług na giełdzie wierzytelności

zamiast tego otrzymasz zachętę do skorzystania z atrakcyjnych warunków ugód. I to jest to, nad czym realnie warto pomyśleć. Jeśli chcesz mieć takie oszczędności jak nasi klienci, którzy powierzyli nam negocjacje z Ultimo.

Czy mogę trafić do więcej niż jedna giełd długów?

Oczywiście. Każda firma pożyczkowa czy windykacyjna może sprawić, że trafisz na kilka giełd wierzytelności. Czy raczej stron internetowych imitujących giełdy, a w ten sposób obchodzących przepisy RODO. To nie ma jednak dla Ciebie żadnego znaczenia. A może wręcz sprawić, że zaczniesz poważnie myśleć o wychodzeniu z długów. Bo wpisanie na giełdę długów oznacza, że masz problem ze spłatą zobowiązań.

Jeśli Twoje długi trafiają na strony udające giełdy długów, najwyższy czas pomyśleć o oddłużaniu. Masz problem ze spłatą chwilówek? Sięgnij po darmową pomoc dla zadłużonych realizowaną w ramach konsultacji ze specjalistą. Umów się na darmowe konsultacje z ekspertem ds. oddłużania i dowiedz się, jak łatwo wyjść z zadłużeń pozabankowych. Wiedza, którą otrzymasz w ramach konsultacji sprawi, że podejdziesz zupełnie inaczej do problemu długów. A giełda długów zacznie budzić śmiech, zamiast strachu. Bezpłatne konsultacje ze specjalistą umówisz poprzez wybierając interesujący Cię termin rozmowy telefonicznej w kalendarzu spotkań na stronie pomocy zadłużonym.

Kto może zobaczyć moje dane na giełdzie długów?

Każdy, kto odwiedza stronę udającą giełdę wierzytelności. A kto odwiedza? Wyłącznie ta osoba, która otrzymała informację o wpisaniu na listę dłużników i wystawieniu na giełdzie długów. Nikt poza samymi zainteresowanymi tam nie zagląda. Bo i po co.

Usunięcie z giełdy długów – czy jest możliwe bez spłaty długów?

Wierzyciele wespół z właścicielami strona udającymi giełdy długów przechytrzyli RODO. I legalnie zamieszczają dane dłużników. Ale jest coś, z czym nie chcą mieć do czynienia. Jak zresztą żadna firma, która przechowuje i przetwarza dane osobowe. To UODO – Urząd Ochrony Danych Osobowych.

Kontrola z UODO jest czarnym snem każdej firmy. Nie dość, że paraliżuje jej pracę to jeszcze potrafi zostawić po sobie pamiątkę. W postaci sowitych kar za nieprzystosowanie danej firmy do przepisów. I to jest Twoja szansa na usunięcie danych z UODO.

Wniosek o usunięcie danych osobowych z giełdy długów

Pisanie próśb o usunięcie danych z giełdy długów i listy dłużników nie ma sensu. Bo niby dlaczego ktoś miałby się nad Tobą ulitować? Nie ma szans, szkoda czasu na coś, co jest z góry skazane na niepowodzenie.

Dlatego w myśl starej zasady, że

z terrorystami się nie negocjuje

zamiast prośby użyj broni, której boi się każda firma pożyczkowa i windykacyjna. Ale też każdy właściciel strony imitującej giełdę, na której na niby można sprzedać i kupić długi.

Wezwanie do usunięcia danych z giełdy długów

Jak napisać wezwanie usunięcie danych z giełdy dłużników wie adwokat, który sporządzi go dla Ciebie. Ale sam wniosek jest tutaj najmniej znaczącym elementem. Clou stanowi załącznik do wniosku: skarga do UODO z prośbą o kontrolę bezpieczeństwa Twoich danych osobowych.

Każdy obywatel Polski ma prawo do ochrony i kontroli swoich danych osobowych. Jeśli znajdujesz je na stronie, która udaje giełdę długów, czujesz się zagrożony. I to daje Ci prawo do skontrolowania firmy, która te dane prezentuje. Ale również i wierzyciela, który zlecił owej stronie à la giełda długów wystawienie Twoich danych. A więc de facto powierzył je i zezwolił na przetwarzanie.

Dlatego też nie wniosek o usunięcie danych z giełdy długów, ale wezwanie do tego przyniesie najbardziej prawdopodobny skutek. Wizja kontroli UODO może spowodować, że wierzyciel usunie Twoje dane z giełdy długów. Gdyż uzna, że ważniejszy jest jego własny tyłek niż jakaś internetowa giełda długów osób fizycznych.

Skutecznie działający pakiet zawierać musi:

  • wezwanie do usunięcia danych osobowych
  • skargę na wierzyciela z powodu powierzania danych osobowych podmiotom niepewnym i prośbę o kontrolę przez UODO bezpieczeństwa Twoich danych osobowych
  • wniosek o kontrolę bezpieczeństwa przechowywania Twoich danych osobowych przez firmę prowadzącą „giełdę długów” ze względu na podejrzenie niskiej jakości ochrony danych

Oczywiście nie dajemy gwarancji, że takie trio zadziała i wizja kontroli UODO spowoduje, że Twoje dane znikną. To zależy od wierzyciela i danej giełdy długów. Jednak na chwilę obecną nie wymyślono pewnego sposobu, który daje 100% gwarancji usunięcia wpisów z giełd dłużników.

Usunięcie danych z giełdy długów na wniosek Twojego adwokata

Wolisz działać, a nie patrzyć bezczynnie jak Twoje dane fruwają po giełdach wierzytelności i listach dłużników? Nasi adwokaci przychodzą z pomocą. W stworzeniu pakietu pism prawniczych przeciwko zamieszczeniu informacji o Tobie na stronach à la giełda długów.

Pomoc prawna w zakresie usunięcia danych z giełd długów jest dostępna dla każdego. Pakiet 3 pism zamówisz poniżej:

Zamów komplet pism za 320,00 zł

Zapoznałem się i akceptuję regulamin, wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celu realizacji zlecenia oraz korzystania z Serwisu na zasadach określonych w Polityce Prywatności.

polecam w gore | Co to jest giełda długów? Giełda długów jest to miejsce, w którym wierzyciel (np. bank, firma windykacyjna, firma pożyczkowa) wystawiają dług na sprzedaż. A chętny na zakup tego długu negocjuje cenę i dług kupuje. Tak to wygląda w teorii.

Czy podane tu informacje były przydatne?

Oceń nas klikając na gwiazdkę

Średnia ocena 4.5 / 5. Liczba głosów: 44

Nikt jeszcze nie głosował. Bądź pierwszy!

Podobne wpisy

Subskrybuj
Powiadom o
guest
4 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Wyświetl wszystkie komentarze