Dlaczego nie dostaniesz kredytu konsolidacyjnego?

5
(3)

Poszukujący kredytu konsolidacyjnego najczęściej nie patrzą na swoją sytuację oczami tych, od których starają się uzyskać pieniądze na spłatę wszystkich swoich długów. Dla wielu konsolidacja to taki sam kredyt jak dziesiątki tych, które już posiada. Z tą różnicą, że to kredyt dla zadłużonych.

Dlaczego zatem tak trudno jest skonsolidować długi?

Mam duże długi, potrzebuję konsolidacji, aby z nich wyjść

Konsolidacja to całkiem dobre rozwiązanie. Ale po pierwsze – trzeba mieć do niej zdolność, a po drugie wskazane byłoby zabezpieczenie. Tymczasem przeciętny duży dłużnik jest goły jak święty turecki i nie posiada żadnej nieruchomości mogącej dać pożyczającemu zabezpieczenie. Mimo to trzyma się tego rozwiązania jako jedynego dającego szansę na wyjście z długów.

Jeśli posiadasz zdolność kredytową, a kłopoty ze spłatą to wynik losowych perturbacji

Chcesz dowiedzieć się jak skonsolidować długi

Kliknij i zostaw dane kontaktowe

Oddzwonimy i ustalimy co możemy dla Ciebie zrobić.

Rozumiemy, że dla pozostałych konsolidacja również jawi się jako niezwykle wygodne rozwiązanie. Pokryć własne błędy otrzymanymi na tacy czyimiś pieniędzmi jest miło i przyjemnie. A gdy coś pójdzie nie tak i na przykład uratowany konsolidacją dłużnik uzna, że przecież oddawanie przez najbliższe 15 lat połowy pensji jest zamachem na jego wolność i generalnie rozbojem – natychmiast przestanie płacić.

Bo on jest biednym, oszukanym dłużnikiem i nie będzie niewolnikiem instytucji, która wykorzystała jego tragiczną sytuację podbramkową i wcisnęła mu niewykle niekorzystny kredyt konsolidacyjny.

Podkreślenia nie są dziełem przypadku. Mamy bowiem do czynienia z całkowitą zmianą retoryki i podejścia do wierzyciela. Tegoż samego, u stóp którego dłużnik skomlał o ratunek i skonsolidowanie jego długów. Proponowane mu warunki kredytowe były najlepsze na świecie, a wizja spłaty przez 15 lat wielkiej raty kredytu oddłużeniowego była czymś najprzyjemniejszym na świecie.

Wszystko zmienia się o 180% w sytuacji, gdy

kredyt konsolidacyjny został wypłacony

Ponieważ osób, które zachowują się zgodnie z przytoczonym wzorcem jest mnóstwo. Po otrzymaniu pieniędzy wybawiciel – nowy wierzyciel staje się krwiopijcą i lichwiarzem, wymarzony kredyt oddłużeniowy – niewolniczym pętem, a przyrzeczenie spłaty zawsze w terminie – zwyczajnym słownym żartem.

Powodów, którymi dłużnik usprawiedliwia zmianę swojego podejścia do kredytu konsolidacyjnego może być naprawdę wiele. Kreatywność dłużników jest bowiem studnią pomysłów bez jakiegokolwiek dna. Ważne jest, aby przed samym sobą i otoczeniem usprawiedliwić to, że nie spłaca się kredytu.

Dlatego też w Polsce nie istnieje coś takiego jak

duży kredyt konsolidacyjny bez zabezpieczeń

Gdyby ktoś taki kredyt zaoferował, to w ciągu kilku miesięcy zostałby puszczony w skarpetkach. Przez dokładnie tych samych ludzi, którzy poszukując konsolidacji długów „błagają o pomoc” i obiecują solennie „nie dojeść, a spłacić zawsze na czas”

Dobre serce instytucji finansowej nie ma tutaj racji bytu. Dlatego mając długi w wysokości 100 czy 200 tysięcy złotych możesz je skonsolidować, ale musisz zapewnić finansującemu zabezpieczenie udzielanego kredytu na oddłużanie.

Jeśli uważasz inaczej, bo czytałeś, że ktoś dostał (fora internetowe są kopalnią bajek tego typu), pomyśl logicznie i zastanów się przez moment patrząc na swoją sytuację, co zrobiłby wierzyciel

gdybyś przestał spłacać kredyt na konsolidację długów

Poszedłby do sądu, do komornika i ….i co dalej? Przecież każdy „normalny” dłużnik bez majątku (wszak nie posiadasz go) zwalnia się z pracy, zatrudnia na czarno i śmieje się wierzycielowi w nos. Lub wykonuje jedną z wielu innych sztuczek, szerzej znanych jako sposób na komornika z efektem identycznym – udzielający kredytu oddłużeniowego zostaje wystawiony do wiatru i o swoje pieniądze może pisać na Berdyczów….

Wierzyciel doskonale o tym wie i nie da się nabrać na jakiekolwiek listościwe jęki, obietnice czy zaklęcia. Choć przyznać trzeba, że dłużnik szukający pożyczki na oddłużenie jest w tym po prostu doskonały.

Wierzyciel doskonale wie, że dając statystycznemu dłużnikowi – bankrutowi 100.000 zł bez solidnego zabezpieczenia nigdy ich nie odzyska. Dlaczego został w poprzednim zdaniu użyty leksem „bankrut”? Odpowiedź na to pytanie jest jednocześnie odpowiedzią na tytułowe pytanie:

dlaczego nie dostaniesz kredytu konsolidacyjnego?

Dlatego, że choć Tobie wydaje się inaczej, obiektywnie patrząc na sytuację z boku jesteś osobą niewypłacalną. Masz duże długi, nie masz majątku – jednym słowem można uznać, że nastąpiło bankructwo osoby fizycznej.

Wartość zobowiązań jest wyższa niż wartość majątku, a suma wymagalnych zobowiązań miesięcznych wyższa niż miesięczny dochód.

Takiej sytuacji nie da się nazwać inaczej niż po imieniu. Nawet, gdy wmawiasz sobie, że to tylko przejściowe kłopoty, które uzdrowi zdobycie kredytu konsolidacyjnego.

Kredyt konsolidacyjny dla osób z zabezpieczeniem

Sytuacja opisana w artykule nie dotyczy osób posiadających zabezpieczenie spłaty kredytu. W ich przypadku konsolidacja jest dla instytucji finansowej całkowicie bezpieczna. W sytuacji, gdy szukający kredytu konsolidacyjnego z zabezpieczeniem pomyli się w ocenie sytuacji i potraktuje kredyt jak wiele poprzednich (na zasadzie: „jakoś dam radę spłacić”) – straci zabezpieczenie, a wierzyciel przejmie je na własność.

Jeśli jesteś osobą w pułapce finansowe i poważnie podchodzisz do dającego możliwość skonsolidowania wszystkich długów rozwiązania- skorzystaj z pomocy specjalistów od finansowania trudnych pętli długów. Pamiętaj, że musisz posiadać zabezpieczenie. Niekoniecznie swoje, może być użyczone. Ważne, aby przyszły kredytodawca miał możliwość bezpiecznego skonsolidowania Twoich zadłużeń w całości lub części – zależnie od rodzaju i wartości zabezpieczenia.

Skorzystaj z pomocy i skonsoliduj swoje długi w prawdopodobnie
najskuteczniej pozyskującej kapitał agencji pomocy zadłużonym.

Czy podane tu informacje były przydatne?

Oceń nas klikając na gwiazdkę

Średnia ocena 5 / 5. Liczba głosów: 3

Nikt jeszcze nie głosował. Bądź pierwszy!

Zostaw swój komentarz...