Revolut Junior w Polsce – rewolucja, której nie będzie

3
(2)

Revolut Junior w Polsce nie będzie święcił triumfów popularności. Jeśli nie zmieni oferty. Dlaczego konto Revolut dla dzieci mnie rozczarowało i dlaczego wybieram propozycję mBanku?

Stwierdzenie, że Revolut dla dzieci mocno zawodzi, może się wydawać dosyć stanowcze. Gdy jednak zacząłem poznawać ofertę, jaką Revolut Junior wdraża w Polsce, to niestety stwierdzam, że ktoś nie odrobił lekcji.

Revolut Junior w Polce – czy ktoś sprawdzał konkurencję?

To pytanie od razu cisnęło mi się na usta, gdy zobaczyłem, że Revolut Junior wymaga posiadania przez rodzica płatnego konta.

Nie jest tak, żebym kochał wszystko co darmowe, ale wyobraź sobie sytuację, w której na polskim rynku pojawia się nowy operator telefonii komórkowej. I wprowadza abonament z jakimś mocno ograniczonym pakietem minut, internetu, niczym nie wyróżniając się na tle konkurencji. Na dodatek życzy sobie za to sporo więcej niż inni operatorzy. Czy przeniósłbyś tam numer?

W przypadkach wielu produktów działa magia marki, ale umówmy się, Revolut to nie Apple. Posiadanie aplikacji Revoluta na smartfonie jest równie nobilitujące co posiadanie aplikacji do robienia zakupów w Biedronce. Dlatego zastanawiam się, czy ktoś, kto zdecydował, że oferta Revolut Junior w Polsce ma być niemalże identyczna do tej znanej z tzw. zachodu, sprawdził ofertę bankowej konkurencji. W Polsce, gdzie standardem są darmowe konta – bezwarunkowo lub po spełnieniu kilku podstawowych warunków.

Być może wielu Polaków się zdziwi, ale darmowe konta bankowe, darmowe pierwsze pożyczki czy internet mobilny za grosze to nie jest zjawisko powszechne w cywilizowanym świecie.

Konto dla juniora nie do końca darmowe

Zacznijmy od tego, ze konto Revolut Junior może otworzyć dorosły użytkownik Revoluta dla swojego dziecka. Nie każdy jednak, ale taki, który ma przynajmniej konto Premium. Aby było prościej, to zrozumieć – musisz mieć płatne konto w Revolut, aby otworzyć konto dla dziecka. Całe szczęście konto dla dziecka jest darmowe.

W praktyce zatem, jeśli nie jesteś jakimś szczególnie wymagającym posiadaczem konta i uprzesz się na konto Revolut Junior, będzie Cię to kosztować min. 29,99/mies. W tej cenie będziesz mógł:

  • otworzyć konto dla max. 2 dzieci,
  • Twoje dziecko dostanie kartę,
  • junior będzie mógł zainstalować aplikację dla dzieci na swoim smartfonie (jeśli taki już posiada),
  • zyskasz dostęp do usług, które najprawdopodobniej nie są Ci potrzebne (chociaż zapewne są popularne w innych krajach).

Revolut Junior w Polsce dla dziecka, a nie nastolatka

Konto dla juniora to produkt teoretycznie adresowany do dzieci w wieku od 7 do 17 lat. W gruncie rzeczy to tak naprawdę produkt dla młodszych dzieci. Takie wrażenie odnoszę poznając funkcjonalność oferty Revolut Junior w Polsce. Porównując znów to konto do oferty mBanku – w tym drugim nastolatek ma dużo większy stopień samodzielności. Począwszy od procesu zakładania konta, a skończywszy na jego funkcjonalności. Przyjęty w mBanku podział na dzieci do 13 i powyżej 13 roku życia, dużo bardziej pasuje do potrzeb i umiejętności dziecka.

Revolut Junior w Polsce jak i w innych krajach postawił na maksymalną kontrolę konta dziecka. W mojej opinii zbyt daleko posuniętą w odniesieniu do nastolatków. Nawet w przypadku najmłodszych pociech niezrozumiałe wydaje się zablokowanie możliwości otrzymywania wpłat spoza konta rodzica.

Wiele elementów tej oferty wygląda tak, jakby Revolut postawił wszystko na marketing. Dlaczego, zobaczmy np. takie przedstawienie jednej z zalet konta:

„Tylko Ty możesz zasilić konto Junior, więc zawsze będziesz na bieżąco. Wystarczy kilka kliknięć w dowolnym momencie — i to bez opłat.”

Wczytaj się w to dobrze. Czy Revolut właśnie przekonuje mnie, że powinienem z zachwytem przyjąć, że mogę za darmo przelać pieniądze między moimi kontami w jednym banku? Naprawdę? Ktoś tu mocno zaklina rzeczywistość.

„Możesz też ustawić własne reguły korzystania z karty, w tym dotyczące płatności online i zbliżeniowych.”

Czy w każdym nowoczesnym banku nie ma takich możliwości?

„Możliwość wyrażania siebie – Umieściliśmy numer karty na odwrocie — na wypadek gdyby dziecko chciało pochwalić się kartą w mediach społecznościowych.”

To jedyne rozwiązanie, które w jakiś unikalny sposób podchodzi do sprawy. Jednak z drugiej strony, czy dzieciak będzie chwalił się kartą w sieci, która wygląda jak setki innych kart? Spodziewanym się raczej tego po kartach mBanku, które można po prostu zindywidualizować. O tym, że na takie rzeczy młodzi zwracają uwagę dowiesz się m.in. z lektury artykułu o młodej użytkowniczce konta bankowego.

Być może funkcjonalność, którą Revolut Junior w Polsce ma zaoferować w przyszłości odmieni ten obraz. A w kolejce czekają: obsługa świadczeń cyklicznych, zadania zarobkowe, oszczędzanie na konkretne cele. Wiem, to też nic nowego.

Revolut Junior w Polsce nie dostarczy dzieciom kart z własnym wzorem

Konto dla dziecka w Revolut i wiele walut

Może zatem konto dla dziecka w Revolut kusi tym za co najbardziej jest cenione. Wielowalutowym kontem bankowym? Nic z tych rzeczy:

Konta Revolut Junior mogą obsługiwać tylko jedną walutę. Będzie to waluta podstawowa Twojego konta Revolut w momencie otwierania konta Revolut Junior. Obecnie nie można jej zmienić.”

Zatem jeśli Twoja pociecha zapragnie nagle kupić bluzę w angielskim sklepie sportowym czy w „zielonych” zapłacić za różdżkę jakiegoś Harrego, to niestety będziesz musiał mu pomóc w takim, nawet najdrobniejszym zakupie. Czy ktoś myśli, że dzieciaki czują się ograniczone zakupami w najbliższym markecie? Bo chyba Revolut nie celuje w niezamożnego klienta?

Nie płac za coś co jest za darmo – opinia o Revolut Junior w Polsce

Nie płać, zwłaszcza gdy nie masz z tego korzyści – tych bezpośrednich jak i pośrednich. To pierwsza podstawowa wiedza, jaką można wpajać dzieciom w świecie sprzedawców cudownych garnków. Gdzie tandeta wciskana jest w najpiękniejszych marketingowych opakowaniach.

Gdy patrzę na aktualną ofertę Revolut Junior, mam wrażenie, że firmie nie zależy na pozyskaniu klienta. W zasadzie czuję, że zależy jej na moich pieniądzach. Nie w sensie, żebym je miał, tylko w takim żebym je dał. Ten przekaz nie jest dla mnie zachęcający.

Być może Revolut nie ma zamiaru aktualnie inwestować w Polski rynek. Być może to tłumaczy, dlaczego ta oferta wygląda tak, a nie inaczej. Przetłumaczenie kawałka interfejsu i instrukcji obsługi na j.polski, a następnie odblokowanie funkcji w kolejnym kraju zapewne jest śmiesznie tanie. Przynajmniej, jeśli zestawić to z personalizowaniem oferty pod specyfikę rynku. Zwłaszcza takiego, gdzie dla większości populacji oferowane usługi to jakiś kosmos. Bo chyba nikt nie uwierzy, że polski rodzic wyda specjalnie 29,99 PLN. Po to aby założyć konto dla dziecka i w zamian mieć dostęp do kryptowalut, dostęp do LoungeKey, ale nie móc wypłacić w bankomacie za darmo nawet minimalki.

Dlatego uważam, że albo Revolut zrewiduje swoją politykę w Polsce albo niestety pozostanie niszą. Już wkrótce dokładniej opiszę, dlaczego podejście mBanku wydaje mi się korzystniejsze dla naszych dzieci i dla samego banku oczywiście.

Aktualizacja 25.07.2020

Dziesięć dni temu w sieć poszła informacja o tym, że w Polsce Revolut jednak będzie dostępny w darmowym planie. Jak założyć takie konto dla dziecka mając darmowe konto w Revolut dowiesz się z kolejnego artykułu. Należy jednak pamiętać, że ten ruch nie spowoduje, że Revolut dorówna kroku polskim bankom, zwłaszcza, że na rynku zagościło konto dla dzieci w banku PEKAO.

Czy podane tu informacje były przydatne?

Oceń nas klikając na gwiazdkę

Średnia ocena 3 / 5. Liczba głosów: 2

Nikt jeszcze nie głosował. Bądź pierwszy!

2 komentujących “Revolut Junior w Polsce – rewolucja, której nie będzie”

  1. Kłamie pan panie autorze. Aby otworzyć subkonto Revolut Junior nie trzeba mieć żadnego płatnego planu Revolut. Do jednej karty Junior wystarczy podstawowy, bezpłatny rachunek rodzica.
    Dalej nie czytam bo jak ktoś tak dalece mija się z prawdą to znaczy że na złe intencje.

    1. Dziękuję za komentarz i zainteresowanie. Niestety mija się Pan z prawdą Panie komentatorze. Proszę zwrócić uwagę na datę powstania artykułu, na dzień jego publikacji taki był stan rzeczy w kwest konta Revolut Junior. Jak rozumiem widząc artykuł np. z 2015 roku z informacją „prezydent Komorowski z wizytą w Japonii” obwieszcza wszem i wobec „kłamstwo, autor łże, przecież wiadomo, że prezydentem jest Duda!!!” To po pierwsze. Po drugie zapewne Pan jako tak zorientowany w temacie doskonale wie, kiedy to się zmieniło w teorii, a może nawet w praktyce? I czy zmieniła się funkcjonalność tego konta? Artykuł swoją drogą czeka na aktualizację.

Zostaw swój komentarz...