Gdy rolnik popada w pułapkę zadłużenia, nie musi to oznaczać, że czeka go walka z komornikami lub upadłość. Prawo przewiduje inne – korzystne dla gospodarstw rolnych rozwiązania.
Rolnik może uciec się do rozwiązań naprawczo-oddłużeniowych, które mają priorytet przed całkowitą upadłością. Te procedury restrukturyzacyjne mają zastosowanie wówczas gdy:
- rolnika można uznać za przedsiębiorcę
- odpowiednio wcześnie zaakceptuje myśl, że nie radzi sobie z własnymi finansami.
Czy każdy rolnik może się restrukturyzować?
By skorzystać z restrukturyzacji sądowej, rolnik musi być uznany za przedsiębiorcę. Oznacza to, że musi prowadzić gospodarstwo nie tylko w celu zaspokojenia własnych potrzeb, lecz także sprzedawać produkty rolne. Tacy rolnicy mogą złożyć wniosek restrukturyzacyjny w sytuacji, kiedy są niewypłacalni lub już w momencie zagrożenia niewypłacalnością. Zatem program naprawczy mogą wdrożyć jeszcze na etapie kiedy regulują wymagalne zobowiązania pieniężne w terminie. Pod warunkiem, że prognozują, że w niedługim czasie z tą spłatą będą problemy.
Możliwość przeprowadzenia restrukturyzacji sądowej pojawiła się dla wszystkich przedsiębiorców (w tym rolników) w 2016r. Rozwiązanie jest na tyle korzystne, że coraz więcej gospodarstw rolnych decyduje się na taki kierunek działania w przypadku finansowych tarapatów.
Najpierw naprawa potem likwidacja
Taka właśnie jest główna myśl nowego prawa restrukturyzacyjnego. Można powiedzieć, że roztacza parasol ochronny nad rolnikami przed toczącymi się egzekucjami komorniczymi. Taki sposób myślenia ma na celu umożliwienie dłużnikowi wynegocjowanie ze swoimi wierzycielami optymalnego porozumienia. Tak, by zaczął spłacać długi bez destabilizacji gospodarstwa.
Co ciekawe, nie trzeba od razu dojść do porozumienia z wszystkimi wierzycielami. Czasem problem rozwiązuje ugoda z największym wierzycielem i takie rozwiązanie przewiduje układ częściowy.
Czego nie zajmie komornik w trakcie restrukturyzacji?
Postępowanie restrukturyzacyjne może przybrać różne formy. W zależności od tego zmienia się zakres ograniczeń narzuconych komornikowi:
- jeśli otwarto postępowanie sanacyjne nie może być prowadzone postępowanie egzekucyjne co do całego majątku, który jest niezbędny do prowadzenia gospodarstwa,
- jeśli otwarto postępowanie układowe lub przyspieszone postępowanie układowe, to niemożliwe jest prowadzenie egzekucji wobec majątku nieobjętego zastawem lub hipoteką.
Co istotne, w trakcie restrukturyzacji zadłużony rolnik nie musi, a wręcz nie może regulować zobowiązań powstałych przed dniem, w którym rozpoczęło się postępowanie. Spłata nastąpi dopiero po jego zakończeniu, na warunkach (wysokość i terminy spłat) układu z wierzycielami (o ile zostanie zawarty).
Rolnik nadzorowany
W postępowaniu upadłościowym nieuchronnie pojawiał się syndyk. W restrukturyzacji jego rolę pełni doradca restrukturyzacyjny. Co istotne, o powierzeniu tej funkcji konkretnej osobie nie decyduje wyłącznie sąd – wierzyciele i dłużnicy mają możliwość wskazania, kogo chcą w tej roli w konkretnym postępowaniu.
Zatem w czasie postępowania naprawczego taki nadzorca:
- w przypadku postępowania układowego lub przyspieszonego postępowania układowego musi wyrazić zgodę na dokonanie przez rolnika najważniejszych czynności,
- w postępowaniu sanacyjnym zarządcę kieruje przedsiębiorstwem rolnika.
Po zatwierdzeniu układu rolnik odzyskuje prawo do pełnego zarządu swoim gospodarstwem.
Co można osiągnąć dzięki restrukturyzacji?
Wachlarz możliwości jest dosyć szeroki. W zależności od sytuacji:
- część wierzytelności może zostać umorzona,
- odsetki mogą zostać zredukowane lub umorzone,
- spłata zaległości zostanie rozłożona na wiele rat,
A co jeśli rolnik nie jest przedsiębiorcą? Chociaż nie może skorzystać ze wspomnianych udogodnień, to finalnie przed nim również często otwierają się podobne możliwości. Serwis MamDlugi.pl pomaga porozumieć się z wierzycielami nawet na etapie postępowania komorniczego. Zobacz, co możesz osiągnąć poprzez negocjacje z wierzycielami.
[download id=”3530″]