Telefoniczna weryfikacja zatrudnienia u pracodawcy mogłaby wydawać się reliktem przeszłości. Jednak szukając pożyczki możesz jeszcze spotkać firmy, które pragną telefonicznie sprawdzić dane z wniosku o pożyczkę.
Czy takich firm jest dużo? Nie, jest ich garstka. Na dodatek tych, które bezwarunkowo sprawdzają zatrudnienie, jest jeszcze mniej.
Po co telefoniczna weryfikacja zatrudnienia?
Kiedyś była to podstawowa forma weryfikacji tego, co zainteresowany pożyczką przynosił z zakładu pracy. Czy zgadza się pracodawca, okres zatrudnienia, dochód. Kiedyś, kiedy były tylko dwa banki, które działały on-line, internet działał tak jakby ktoś dane nosił w wiaderkach. Te czasy już minęły.
Trudno powiedzieć, dlaczego jeszcze niektórzy trzymają się tej procedury. Na dobrą sprawę pracodawca nie powinien udzielić przez telefon nawet informacji o tym czy ktoś jest u niego zatrudniony. Ochrona danych osobowych robi swoje. Dobrze pamiętam sytuacje, gdy telefon do działu kadr dużego zakładu kończył się śmiechem z drugiej strony. Ewentualnie można było usłyszeć suche „proszę przysłać zgodę podpisaną przez pracownika, to pomyślę”.
Z drugiej strony wciąż są firmy i instytucje, gdzie świadomość ludzi nimi zarządzających, jest na poziomie podstawówki. Gdzie dyrektor „musi, bo Pan z Profi Credit zadzwonił i kazał„.
Zjawisko wyżej opisane jest, jak sądzę, na tyle powszechne, że większość firm, które na tej weryfikacji bazowała, machnęła już na to ręką. W dzisiejszych czasach wystarczy kilka sekund, by system wyrzucił z trzewi systemu bankowego informacje o tym kiedy, ile i od kogo wpływa na konto. Nie mówiąc o tym, czy właściciel konta trwoni pieniądz na wysokoprocentowe napitki, woli wizytę w drogerii czy kupuje obligacje. Albo uprawia hazard.
Która pożyczka po telefonicznej weryfikacji
Na początek zaznaczmy, że telefoniczna weryfikacja – jeśli występuje – nie zawsze jest obligatoryjna. Zatem firmy pożyczkowe możemy podzielić na trzy grupy jeśli chodzi o telefoniczną weryfikację zatrudnienia u pracodawcy.
Pierwsza całkowicie zaniechała takiej weryfikacji, druga wykonuje ją w zależności od sytuacji, trzecia trzyma się weryfikacji jak rzep psiego ogona.
Najlepiej przedstawi to poniższe zestawienie:
| Weryfikacja w zakładzie pracy | Firma |
|---|---|
| NIE | AASA, AASA Biznes, Cardina, Credit Star, Ferratum Money, Hapi Pożyczki, In Credit, Net Credit, Lemon, LoanMe, Provema, Provident, SuperGrosz, Vippo, Vivus, Zaplo |
| TAK | Profi Credit, Czarno-Biała |
| W indywidualnych przypadkach | Euroloan, Fellow Finance, Kredyt OK, Mikrokasa, SMS Kredyt (Parasol), TAKTO, TAKTO Easy |
Co decyduje o telefonicznej weryfikacji u pracodawcy?
Słowo rozwinięcia należy się w kwestii firm, które dzwonią (lub nie) do pracodawcy. Zazwyczaj jest to indywidualna decyzja weryfikatora wniosku o pożyczkę. Jednak w takim Euroloan weryfikowane są określone grupy klientów (np. Ci, którzy chcą pożyczyć powyżej 20 tys. złotych).
Żadnego zaskoczenia nie budzi natomiast korzystanie z weryfikacji telefonicznej w takiej firmie jak Profi Credit. Generalnie wiele działań podejmowanych przez tę firmę może dziwić, ale ma swój cel. Firma, która pożycza straceńcom, musi z góry szykować ciężkie działa na niepokornych pożyczkobiorców. Są zatem weksle czy też niecodzienne deklaracje typu zgoda na potrącanie rat z wynagrodzenia. Na marginesie równie poważnie traktowana w niektórych firmach, jak żądanie rozmowy o pracowniku. A działające chyba tylko dlatego, że pracownicy rzadko skorzy są do sądzenia się z pracodawcą, u którego zamierzają dalej pracować.
Zatem archaiczne metody wciąż sprawdzają się u archaicznych pożyczkodawców.