Za długi do więzienia? Głowa do góry
Masz niespłacone kredyty czy pożyczki, a windykacja straszy, że za długi do więzienia pójdziesz szybciej niż myślisz? Ten problem dotyka codziennie kilkuset dłużników, którzy otrzymują wezwania do zapłaty w postaci straszaka.
Informującego, że firma windykacyjna złoży do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Ich wygląd jest różny, różna również treść. Przyjrzyjmy się zatem przykładowemu straszakowi wysyłanemu przez popularną firmę Szybka Gotówka.
Czy za chwilówkę można iść do wiezienia?
Na to pytanie statystyczny klient parabanku nie odpowie sobie jednoznacznie. Szukając wiedzy w internecie szybko dostanie zawrotów głowy, gdyż co forum dla zadłużonych, to inne odpowiedzi. Opowieści i rady. A przecież odpowiedź musi być precyzyjna, gdyż takiej oczekuje dłużnik, który chce wiedzieć, czy za długi do więzienia się w końcu idzie czy nie.
Odpowiadamy: umowa pożyczki jest umową cywilnoprawną. I dochodzenie roszczeń z tytuły takiej umowy może odbywać się wyłącznie na drodze cywilnej. Zatem jeśli nie spłacasz pożyczki, to po prostu nie wywiązujesz się z umowy. I konsekwencje tego określa tylko i wyłącznie kodeks cywilny. Bez udziału kodeksu karnego.
Dlaczego za pożyczkę nie pójdziesz do więzienia?
Oddajmy głos prawnikowi, który wyjaśnia to w sposób jednoznaczny:
Wg fundamentalnego stanowiska Sądu Najwyższego zaprezentowanego w wyroku z dnia 9 grudnia 1971 r., sygn. akt Rw 1249/71, OSNKW 1972, Nr 3, poz. 55 „Sam fakt, że pożyczkobiorca – mimo monitów ze strony pożyczkodawcy – nie zwraca pożyczonych pieniędzy, nie wystarcza do ustalenia, że dłużnik od początku, tzn. już w momencie zwracania się o pożyczkę, nie miał zamiaru zwrotu pożyczonych mu pieniędzy, a zatem fakt ten sam przez się nie stanowi dostatecznej podstawy do skazania dłużnika za przestępstwo z art. 205 § 1 k.k.” (Numeracja przed nowelizacjami i przeniesieniem niniejszego przestępstwa do art. 286 Kk. Art. 205 kodeksu karnego z 1969 r. jest odpowiednikiem obecnie obowiązującego art. 286 Kk.). Informuję uprzejmie, iż w praktyce prawnokarnej przestępstwo oszustwa jest uważane za bardzo trudne do udowodnienia. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 23 kwietnia 1981 r., sygn. III KR 63/81 i postanowieniu z dnia 17 stycznia 2012r. (sygn. akt IV KK 344/11): „Późniejsze niewywiązanie się z zobowiązania cywilnoprawnego, nawet świadome i celowe, o ile nie należy do zespołu okoliczności poszlakowych wskazujących na pierwotny zamiar oszukańczy sprawcy, nie może dawać podstawy do przypisania odpowiedzialności karnej za oszustwo.” Przypisując hipotetycznemu sprawcy popełnienie przestępstwa określonego w art. 286 § 1 kk należy bowiem wykazać, że obejmował on swoją świadomością i zamiarem bezpośrednim nie tylko to, że wprowadza w błąd inną osobę, ale także i to, że doprowadza ją w ten sposób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem – i jednocześnie chce wypełnienia tych znamion. (Sąd Najwyższy – Izba Karna, wyrok z dnia 11 lutego 2009 r. III KK 245/2008, LexPolonica nr 2026664).
Sprawa jest jednoznaczna. Używanie sformułowań sugerujących popełnienie przestępstwa, obecnych w pismach windykacyjnych, jest tylko czczą groźbą. Co więcej – groźba ta ma swoje konsekwencje dla jej autora.
Można grozić dłużnikowi więzieniem za długi?
Nie można. Jest to bezpośrednie złamanie Zasad Dobrych Praktyk przyjętych przez Konfederację Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce.
Wspomniane już „Zasady Dobrych Praktyk” zawierają również w Księdze Trzeciej „Zasady Dobrych Praktyk Windykacyjnych”, gdzie wyraźnie jest wskazane, iż „Przedsiębiorstwo windykacyjne zobowiązane jest prowadzić wszelkie działania i komunikować się z dłużnikiem w sposób zapewniający ochronę interesów kontrahenta, a równocześnie przestrzeganie prawa, dobrych obyczajów oraz poszanowanie słusznych praw dłużnika.” (§48 ZDP). Dodatkowo w §75 ZDP również jednoznacznie wymieniono działania windykacyjne uznawane za zakazane: „Przedsiębiorstwa windykacyjne oraz osoby działające w ich imieniu nie stosują przy wykonywaniu czynności windykacyjnych metod i sposobów naruszających prawo i dobre obyczaje. […] W szczególności zakazane są następujące działania:” i tu wymienia się między innymi:
- Używanie siły, gróźb karalnych lub innych czynności naruszających godność osobistą.
- Używanie jakichkolwiek innych środków mających na celu zastraszanie dłużnika.
- Przekazywanie nieprawdziwych informacji o konsekwencjach niezapłacenia długu, między innymi takich jak areszt, pozbawienie wolności, konfiskata majątku.
- Wyrażanie w kontaktach z dłużnikiem lub osobami trzecimi sugestii, że dłużnik jest przestępcą.
Za długi do więzienia. Kiedy można trafić?
Tylko i wyłącznie wówczas, gdy dokonałeś wyłudzenia pieniędzy. Czyli na przykład posłużyłeś się fałszywym dokumentem tożsamości lub podrobionym zaświadczeniem o osiąganych przychodach. Czyli popełniłeś przestępstwo w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Innymi słowy – gdy wyłudziłeś pieniądze. Nie trafisz za długi z powodu braku pieniędzy na spłatę.
Dostałem pismo informujące, że firma windykacyjna złoży do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przez mnie przestępstwa. Co mam robić?
Gdy otrzymujesz pismo, w którym jesteś informowany, że firma złoży zawiadomienie o popełnieniu przez Ciebie przestępstwa wyłudzenia pożyczki, na pewno czujesz się nieswojo. I choć wiesz, że jest to groźba bezprawna, to podświadomie boisz się takiej ewentualności i chciałbyś się przed nią zabezpieczyć.
Możesz odpisać na ów list samodzielnie, jeśli posiadasz taką wiedzę i umiejętności. Alternatywnie możesz udać się do kancelarii prawnej i słono zapłacić za usługę napisania profesjonalnej odpowiedzi. Możesz również otrzymać odpowiedź za darmo – jeśli jesteś naszym klientem.
W ramach usługi Analizy Finansowej (analizy zadłużenia) oferujemy Ci wzór kompleksowej odpowiedzi, której fragmenty możesz przeczytać w niniejszym artykule. Jest to odpowiedź, po której firmie windykacyjnej na pewno odechce się stosowania gróźb łamiących zarówno Kodeks Dobrych Praktyk, jak i powszechnie obowiązujące prawo.
Dzięki kompleksowej odpowiedzi uzyskasz pewność, że zagrożenie ze strony firmy windykacyjnej przestało istnieć. A dzięki samej analizie – w jaki sposób możesz wyjść z pętli długów.
Kliknij, zamów analizę on-line wraz z pakietem dodatków (97 zł) i pozwól sobie pomóc