Zastanawiasz się jak pobrać Raport BIK w ING Banku Śląskim? Podpowiadamy, czy warto to zrobić i jak pobrać informację o swojej historii kredytowej.
Był początek grudnia 2020, gdy światło dzienne ujrzała informacja, żę ING we współpracy z BIK (Biuro Informacji Kredytowej) udostępnił klientom indywidualnym możliwość zakupu Alertów i Raportu BIK. W naturalny sposób zapragnąłem sprawdzić, jaką wersję raportu można uzyskać w ten sposób. Nie będę Cię zwodził i odpowiadam na pytanie:
Jak pobrać Raport BIK w ING Banku Śląskiem?
Oczywiście po pierwsze trzeba mieć dostęp do bankowości elektronicznej ING. Jednak nawet jeśli korzystasz z tego systemu, aktualnie niestety i tak nie uzyskasz dostępu do tej usługi. W momencie gdy piszę te słowa, próba przejścia do zamawiania raportu w Moim ING kończy się komunikatem:
„Usługa niedostępna, wróć do strony głównej”
Nie wiem, czy to falstart. Ale chyba sam BIK wciąż sceptycznie podchodzi do wdrożonej usługi. Po tym jak ING pochwaliło się nową usługą 2-go grudnia, BIK z ogłoszeniem tej nowiny czekał jeszcze tydzień, do 9-go grudnia. A ING wciąż nie doczekało się miejsca na liście partnerów BIK. Przypomnę tylko, że od „uruchomienia” usługi minęły ponad dwa tygodnie.
Co najlepsze w artykułach na swoich stronach ING wciąż odsyła po raport bezpośrednio do BIK-u (np na stronie https://www.ing.pl/wiem/hipoteki/jak-bik-wplywa-na-zdolnosc-kredytowa).
Posłużmy się zatem doświadczeniem i wiedzą uzyskaną z komunikatów.
ING udostępnia usługi BIK
Po pierwsze bank udostępni możliwość zamawia zarówno Raportu jak i Alertów BIK. Raport BIK, jak wiadomo, pozwala na prosty przegląd informacji o historii kredytowej. Alerty BIK mają stanowić bieżące zabezpieczenie i dostarczają m.in. ostrzeżeń przed wyłudzeniami.
Raport BIK w ING
W wersji dostępnej w Moje ING raport będzie zawierał nie tylko informacje o kredytach i pożyczkach, ale również o wpisach do Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor. Znajdziemy w nim aktualną ocenę punktowej (nie mylić z scoringiem BIK).
Jeżeli dodamy do tego, że koszt zakupu jednego Raportu BIK wyniesie 39 zł, to już rysuje nam się obraz zawartości tego raportu. Można wnioskować, że będzie to dokładnie ten sam raport jaki można uzyskać bezpośrednio z BIK. O ile BIK nie postanowi jednak uprościć formy przekazywanych informacji, jak to ma miejsce w innych bankach. O tym jednak napiszę, gdy tylko skutecznie uda mi się pozyskać raport za pośrednictwem Moje ING.
Dla klientów ING taka forma uzyskania raportu będzie stanowić ułatwienie, w takim znaczeniu, że nie będą musieli zakładać konta w BIK.
Nic jednak nie wskazuje na to, by można było w banku zakupić jeden z pakietów, jakie są dostępne w BIK. A te w zasadzie są niezbędne dla osób odbudowujących scoring BIK. Powodują wszakże, że cena raportu BIK spada z 39 do 8.25 zł. A to jest różnica znacząca.
Alerty BIK w ING
Alerty BIK to usługa, dzięki której można identyfikować próby uzyskania kredytu lub pożyczki na dane osobowe klienta. Każda próba zaciągnięcia kredytu jest raportowana SMS-em oraz mailem. W Alercie podana jest nazwa instytucji, w której próbowano złożyć wniosek. Zatem jeśli to nie Ty składałeś wniosek o kredyt czy pożyczkę, będziesz mógł szybko przeciwdziałać. System działa również w sytuacji kiedy ktoś np. chce podpisać umowę abonamentową – tutaj mowa o informacjach z BIG InfoMonitor. Alert BIK pomagają utrzymać dyscyplinę, ponieważ przypominają o niezapłaceniu w terminie wymaganej raty. Chociaż w tym przypadku to nieco późno, bo zaległość już będzie odnotowana i zachowana w historii kredytowej.
Aktywowanie Alertów BIK na okres 12 miesięcy to wydatek 24 zł.