leasing sadny dzien | Wypowiedzenie umowy leasingu powinno wywołać natychmiastową reakcję dłużnika. Czekanie na to, co się się wydarzy, to marnowanie czasu. Którego dłużnik ma niewiele, a którego upływ działa na jego szkodę.

Wypowiedzenie umowy leasingu – co robić, aby wznowić umowę? [Poradnik] 2025

4.7
(48)

Wypowiedziany leasing jest dla przedsiębiorcy zwiastunem najgorszego. Co możesz zrobić, gdy firma leasingowa uznaje, że ma Cię dosyć i nie jest zainteresowana wznowieniem umowy leasingu?

Twoje Trzy Drogi Wyjścia: Mapa Sytuacji

Po wypowiedzeniu umowy leasingu masz 3 główne możliwości działania. Ten artykuł to przewodnik po każdej z nich. Przeczytaj zatem, co możesz zrobić, gdy umowa Twego leasingu została wypowiedziana:

  1. Doprowadzić do ugody z firmą leasingową, spłacić zadłużenie i wznowić umowę – w dalszej części tekstu dowiesz się, dlaczego wielu leasingobiorców popełnia błędy, które to utrudniają.
  2. Rozpocząć globalną restrukturyzację swoich długów, w tym długów leasingowych -przeczytasz o tym, jak pomocna jest nowa ustawa, która pozwala na znaczne redukcje długów, w tym leasingowych.
  3. Skierować pozew przeciwko firmie leasingowej, jeśli uważasz, że zostałeś pokrzywdzony – brzytwa dla tonących, ale czasami nie ma innego wyjścia.

Jeśli masz problemy z leasingiem, napisz do nas na leasingi@mamdlugi.pl – pomożemy Ci wybrać właściwą drogę w zależności od sytuacji.

Etap 0: Zrozumienie sytuacji – kto pociąga za sznurki?

Zanim wybierzesz jedną z trzech dróg, musisz zrozumieć, z kim i na jakich zasadach toczy się gra. To kluczowe. Co zrobić, gdy firma leasingowa nie chce wznowić umowy? Lub chce, ale na swoich – często zaporowych dla dłużnika – warunkach? Zapora nie jest przypadkowa. Chodzi o pozbycie się trudnego i niewygodnego klienta zgodnie ze sztuką dyplomacji i w białych rękawiczkach.

W takim momencie wypowiedziany leasing oznacza utratę kontraktu czy zlecenia (w najlepszej opcji) albo wręcz bankructwo przedsiębiorcy, jeśli ten opierał na leasingu swoją działalność, często prowadzoną (skąd taka nieświadomość u przedsiębiorców?) w postaci jednoosobowej działalności z pełną odpowiedzialnością majątkową całym prywatnym dobytkiem.

Zrozum perspektywę drugiej strony, aby skuteczniej negocjować

Często pojawia się frustracja i pytanie: „Dlaczego firmy leasingowe są tak nieelastyczne i surowe?”. Zrozumienie ich motywacji, opartych na bolesnych doświadczeniach z nieuczciwymi klientami, daje potężną przewagę w negocjacjach. Właśnie dlatego przygotowaliśmy dogłębną analizę tej perspektywy.

Przeczytaj analizę: Dlaczego firmy leasingowe często są bezlitosne dla dłużników? [Analiza od kulis]

Niezależnie od sytuacji, wypowiedziany leasing oznacza dla dłużnika stan alarmowy.

Wypowiedzenie umowy leasingu powinno wywołać natychmiastową reakcję dłużnika. Czekanie na to, co się się wydarzy, to marnowanie czasu. Którego dłużnik ma niewiele, a którego upływ działa na jego szkodę.

Negocjacje w sprawie wypowiedzianego leasingu – pułapka windykacji zewnętrznej

Zapał do ostrego negocjowania stygnie szybko. Gdy okazuje się, że prowadzący sprawę pracownik grzecznie, acz stanowczo informuje, że firma leasingowa przekazała sprawę windykacji zewnętrznej.

I tylko z nią można prowadzić rozmowy. A te są niemożliwe, gdyż firma zewnętrzna nie negocjuje z reguły z dłużnikami leasingowymi. Nie wchodzi „w skórę” leasingodawcy, gdyż:

  1. nie ma do tego uprawnień,
  2. brakuje jej pracowników mających kompetencje do prowadzenie negocjacji, nawet gdyby umowa z firmą leasingową je przewidywała,
  3. jej zadaniem jest odzyskać jak najszybciej pieniądze lub PL (w dalszej części tekstu skrót PL oznacza „przedmiot leasingu”),
  4. wierzyciela nie interesuje wchodzenie w jakiekolwiek polubowne relacje z dłużnikiem, czyli po prostu negocjacje sensu nie mają, gdyż nie jest przewidziane wznowienie umowy.

PRO-TIP: Nigdy nie wierz windykatorowi zewnętrznemu na słowo. Podstawowym błędem dłużnika leasingowego jest uznanie, że windykator jest osobą decyzyjną. I że skoro powiedział, że umowa nie może być wznowiona, to tak jest. W 90% umowę taką można wznowić, bo to nie windykator o tym decyduje. A wyłącznie dyrektor działu windykacji. Który zawsze indywidualnie podejdzie do twej sprawy, jeśli zostanie mu przedstawiona.

Ścieżka #1: Ugoda i wznowienie umowy (opcja najszybsza)

To jest naturalna i najczęściej wybierana droga do uratowania umowy. Co może zrobić przedsiębiorca, aby nie stracić przedmiotu leasingu? Brak chęci lub kompetencji ze strony zewnętrznej windykacji leasingu jest sygnałem, że to nie z nimi powinno się rozmawiać. Utrata cennego czasu na przekonywanie do rozmów windykatora, których z racji braku kompetencji nie może ich przeprowadzić, jest niczym innym jak trwonieniem swojego czasu. Którego, w sytuacji wypowiedzenia umowy leasingu, dłużnik dużo nie posiada.

Firma zewnętrzna ma bowiem określony czas na odbiór PL. W przypadku braku chęci wydania przedmiotu leasingu dobrowolnie może dokonać złożenia zawiadomienia do organów ścigania. Czyli zawiadomieniu prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

Dlatego w sytuacji, gdy posiadasz wypowiedziany leasing, musisz jak najszybciej określić strategię swojego działania. Masz ich, jak już wiesz, tak naprawdę trzy. Tylko i aż trzy.

Negocjacje z firmą leasingową, czyli ugoda po dobroci

To opcja naturalna, ale w pewnym momencie przestającą być dla Ciebie dostępną. Najczęściej w momencie przekazania sprawy do zewnętrznej windykacji, która – o czym już wspominałem – specjalnie rozmawiać z Tobą nie chce. Co zatem zrobić, aby zawrzeć ugodę w sytuacji, gdy wypowiedziany leasing coraz mocniej zaciska na Twej szyi pętlę? Ostatnim ratunkiem jest zainteresowanie Twoją sprawą osoby decyzyjnej w danej firmie leasingowej. I przekonanie jej, że na wcześniejszym etapie osoba prowadząca sprawę zbyt pochopnie uznała Cię jako klienta nierokującego. To jedyny sposób na to, aby Twoją umowę uratować i ocalić np. leasingowany samochód od zabrania przez windykatorów. Na szczęście dla Ciebie podjęcie rozmów przez osobę decyzyjną oznacza wstrzymanie działań windykacyjnych.

Pamiętaj, że osobą decyzyjną w Twojej sprawie jest zawsze dyrektor działu windykacji, a nie szeregowy pracownik w terenie. Wielu dłużników przez brak zrozumienia tego poddaje się bez walki, gdy uwierzy windykatorowi, że on ma w tej sprawie głos decyzyjny. Pamiętaj, że windykator terenowy najczęściej dowartościowuje swe ego, udając osobę w pełni decyzyjną. W praktyce wykonuje jedynie polecenia przełożonych, bez wpływu na proces decyzyjny.

Na czym polegają negocjacje wznowienia umowy z firmą leasingową?

Niezależnie od etapu, na jakim się znalazłeś, dążenie do ugody z firmą leasingową ma swój jednakowy tok działania. Poniżej przestawię Ci schemat, abyś miał świadomość zasad kolejnych kroków.

  1. Pełnomocnictwo. Bez niego nie możemy rozmawiać o Twojej sprawie. Podpisujemy je online, a więc nie stracisz więcej niż kilka godzin na to, aby móc ustanowić pełnomocnika prawnego.
  2. Dotarcie pełnomocnika do osoby decyzyjnej. W przypadku czołowych firm leasingowych jest to proces krótki, trwający kilka godzin, ale w przypadku firm niszowych może zająć nawet kilkanaście dni.
  3. Ustalenie wspólnego z firmą leasingową stanowiska w Twojej sprawie. Pełnomocnik działa wg prostej zasady: wczuwa się w Twoją sytuację i z Twojej pozycji szuka najlepszego dla Ciebie realnego rozwiązania. Słowo „realne” ma fundamentalne znaczenie, gdyż rozmowy na tym etapie to nie jest koncert życzeń dłużnika, a ratowanie go przez nieuniknionym zabraniem PL i zlicytowaniem go. Dlatego ustalenia muszą być realne do zaakceptowania przez firmę leasingową. Która, choćby chciała niejednokrotnie przychylić nieba dłużnika, jest w swoich ugodach i ich zakresie ograniczona procedurami, które decydują o wielu ograniczeniach w zakresie propozycji.
  4. W czasie negocjacji pełnomocnik przejmuje również rozmowy z zewnętrzną windykacją. Choć, jak wspomniałem, najczęściej jest ona na czas czas rozmów zawieszona i nie przeszkadza w niczym.
  5. Oczekiwanie na wpłatę tzw. pierwszego uwierzytelnienia. W obecnych czasach nie dysponując gotówką nie masz praktycznie szans na uratowanie wypowiedzianej umowy. Każda z firm leasingowych – biorąc pod uwagę trudne czasy – przedkłada gotówkę lub zabezpieczony swój majątek (PL) nad obietnice uregulowania zaległości w bliższej lub dalszej przyszłości.
  6. Podpisanie porozumienia, wznowienie umowy i powrót do płacenia rat. Tutaj kończy się rola pełnomocnika, który na tym etapie – jeśli sprawa była ciekawa, nietuzinkowa napisze relacje z realizacji pomocy. Przykładowe znajdziesz w naszym serwisie.

Pamiętaj, że od czasu pandemii i inflacji negocjacje z firmami leasingowymi są coraz trudniejsze. Masowe bankructwa leasingobiorców spowodowały duże straty w firmach leasingowych. Dlatego pobłażliwość mocno zmieniła wektory. Teraz (a piszę te słowa w lipcu 2025) jest nieco lepiej, choć nie sposób powiedzieć, że można to porównać do roku choćby 2020.

Jak wyglądają negocjacje z firmami leasingowymi w praktyce i czym się kończą? [Studia Przypadków]

Wiele osób, szukających pomocy w momencie, gdy wypowiedziany leasing może być kresem biznesu, nie wierzy w powodzenie negocjacji z firmą leasingową. Wiara to kwestia indywidualna, ale być może dla niedowiarków obraz takich negocjacji ukażą nasze realizacje. Poniższe linki prowadzą do szczegółowych artykułów-satelitów, opisujących konkretne negocjacje z największymi graczami:

Dobrze jest również, aby osoba posiadająca wypowiedziany leasing miała świadomość pułapek i zagrożeń ze strony wierzyciela. Szczególnie, gdy ten wysyła do boju firmy, które często stąpają po bardzo kruchym lodzie i działają na granicy etyki. Zobacz zatem materiał o zewnętrznej windykacji, który pozwoli Ci właściwie ocenić pewne zjawiska. I zapobiec popełnianiu błędów:

https://mamdlugi.pl/zewnetrzna-windykacja-leasingow-windykator-terenowy/

Ścieżka #2: Restrukturyzacja firmy (gdy długów jest więcej)

Są jednak sytuacje, gdy na negocjacje wypowiedzianego leasingu jest już za późno lub gdy problemem nie jest jedna zaległa rata, a cała lawina długów. Lub też firma leasingowa uznaje dłużnika za persona non grata i zamyka drzwi do ugody. Czy to oznacza dla dłużnika konieczność rozstania się z leasingowanym sprzętem?

Nic takiego nie musi mieć miejsca, jeśli jest on zdeterminowany do walki o swoje racje. Twoją szansą jest bowiem restrukturyzacja umowy leasingu finansowego. Co to oznacza? Jest to rewolucyjna zmiana, która pozwoli Twoje długi leasingowe poukładać od nowa. Robi to za Ciebie licencjonowany doradca restrukturyzacyjny, który do jednego worka z długami wrzuca wszystkie Twoje wierzytelności, aby następnie stworzyć plan restrukturyzacji, uwzględniający również długi leasingowe.

I jeśli Twoja rata leasingowa wynosiła 7000 zł, po restrukturyzacji może zredukować się do 3500 zł. Pomimo oporu firmy leasingowej. O przyjęciu planu decyduje bowiem głosowanie wszystkich wierzycieli. I 2/3 głosów decyduje o przyjęciu planu, który po zatwierdzeniu oficjalnym jej w sądzie staje się obowiązująca dla wszystkich wierzycieli.

Przykład z życia wzięty: Doradca restrukturyzacyjny w planie spłaty uwzględnia spłatę długu wobec firmy leasingowej w ciągu 6 lat z ratą o połowę niższą niż dotychczas. Firma leasingowa nie zgadza się. Ale masz innych wierzycieli, na przykład banki, które akceptują warunki im przedstawione. Automatycznie niezaakceptowana przez firmę leasingową propozycja staje się dla niej wiążąca. Pomimo braku zgody. Decyduje głos większości. Tak działa współczesna restrukturyzacja.

Spodobała Ci się szansa, jaką daje restrukturyzacja? Przeczytaj więcej na temat restrukturyzacji umowy leasingu w naszym dedykowanym artykule.

Ścieżka #3: Pozew sądowy (opcja ostateczna)

Gdy dochodzi do sytuacji podbramkowej, gdzie brak dobrej woli wierzyciela jest aż nadto widoczny, a na negocjacje jest za późno, dłużnik może postawić firmę leasingową pod ścianą. Całkiem spore możliwości daje w tej kwestii obowiązujące w Polsce prawo. Pozwala ono np. podważyć zawartą z leasingodawcą umowę, zwłaszcza jeśli zawiera ona klauzule abuzywne (niedozwolone).

Firma korzystająca z ochrony sądowej na czas procesu:

  1. Legalnie używa przedmiot leasingu, chociaż nie płaci rat leasingowych.
  2. Łapie oddech od windykacji oraz wytrąca z ręki leasingodawcy zarzut przewłaszczenia przedmiotu leasingu.
  3. W przypadku wygranej, może rozstrzygnąć sprawę bez długu.

Brzmi jak magia, ale nią nie jest. Wszystko odbywa się w zgodzie z literą prawa. Jak to z prawem bywa, jest tylko jeden szkopuł – potrzebny jest ktoś kto wie jak i pomoże z tego prawa korzystać.

Nie dzieje się nic gwałtownego – przynajmniej do momentu rozstrzygnięcia sprawy w sądzie lub zawarcia przedsądowej ugody. Leasingobiorcy, którzy korzystają z usług specjalistycznej kancelarii prawnej, nie odczuwają żadnych negatywnych konsekwencji aż do wydania przez sąd wyroku. Unieważnienie umowy leasingu oznacza po prostu zwrot przedmiotu leasingu i zakończenie sprawy bez długów. Leasingodawcy przyzwyczajeni są do tego, że wierzyciel (firma leasingowa) ma wszystkie karty i dyktuje zasady gry. I tak jest, aż do momentu, gdy leasingujący nie uzna, że taka gra nie jest uczciwa. W takiej sytuacji dłużnik może poddać grę ocenie sądu cywilnego.

Kobieta pokazująca środkowy palec z samochodu - symbol walki z firmą leasingową.
Gdy zawiodą inne metody, trzeba walczyć o swój biznes.

O tym szczególe i wielu innych, które dotyczą leasingów w kontekście obrony dłużnika przed leasingodawcą, trzeba porozmawiać z kancelarią prawną, która specjalizuje się w unieważnianiu umów leasingu. Nie jesteś pewien, czy do takiej trafiłeś? Jeśli na hasło wypowiedziany leasing usłyszysz „nie da się”, „to bez sensu” odwróć się na pięcie – taki prawnik na pewno nie rozumie jak wykorzystać prawo dla ratowania Twej firmy.

Potrzebujesz pomocy w negocjacjach lub analizy sytuacji?

Wciąż nie jesteś przekonany, czy Twój prawnik sobie poradzi lub po prostu nie masz prawnika? Napisz do nas na adres: bok@mamdlugi.pl. Ocenimy, czy na pewno prawnik dobrze rozumuje i czy warto mu zaufać lub pomożemy Ci w kontakcie z kancelarią potrafiącą stoczyć wygraną walkę z firmą leasingową. Możesz również zadzwonić do autora pod nr 530 444 322 lub wysłać SMS z informacją, że potrzebujesz kontaktu w sprawie wypowiedzianego leasingu. Każdy ma szansę na rozmowę i otrzymanie wskazówek.

Ukrywanie samochodu przed windykacją – czy to dobra strategia „na przeczekanie”?

Absolutnie nie. To najgorszy możliwy błąd, który prawie zawsze kończy się katastrofą. Jest to prosta droga do:
Złożenia przez leasingodawcę zawiadomienia do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przywłaszczenia mienia (art. 284 k.k.).
Naliczenia gigantycznych kar umownych za bezumowne korzystanie z pojazdu (stawki są często równe dobowej cenie wynajmu).
Definitywnego zamknięcia drogi do jakiejkolwiek ugody. Leasingodawcy nie negocjują z kimś, kto ukrywa ich własność i działa w złej wierze.

Ile naprawdę jestem winien leasingodawcy po wypowiedzeniu umowy?

Twój dług to nie tylko zaległe raty. Zgodnie z prawem (art. 709<sup>15</sup> k.c.), leasingodawca ma prawo żądać sumy wszystkich pozostałych do końca umowy rat, pomniejszonych o „korzyści” (głównie wartość sprzedanego pojazdu). Oznacza to, że Twój dług może wynosić dziesiątki lub setki tysięcy złotych. To dlatego ugoda i wznowienie umowy są niemal zawsze korzystniejsze niż dopuszczenie do sprzedaży i finalnego rozliczenia

„Osoba decyzyjna w firmie leasingowej” – kto to jest i jak do niej dotrzeć, omijając windykatora?

„Osoba decyzyjna” to pracownik centrali firmy leasingowej – najczęściej Dyrektor lub Kierownik Departamentu Windykacji/Restrukturyzacji. To jedyna osoba, która ma uprawnienia do zmiany decyzji, zawarcia ugody czy wznowienia umowy. Windykator terenowy jest tylko wykonawcą poleceń. Najskuteczniejszą drogą dotarcia do osoby decyzyjnej jest kontakt telefonicznyTwojego pełnomocnika prawnego bezpośrednio z osobą decyzyjną. To uruchamia od razu działania. Zapomnij o wysyłaniu pism – jeśli ktoś proponuje Ci taką drogę działania, to znaczy, że nie ma pojęcia jak działa windykacja leasingów. Zanim firma leasingowa prześle Ci odpowiedź na pismo, samochód już dawno zostanie Ci zabrany.

Czy windykator terenowy może zabrać mi samochód lub wezwać Policję?

Tak, i ma do tego pełne prawo. To kluczowa różnica względem windykacji zwykłych długów. Po wypowiedzeniu umowy leasingu, jesteś w posiadaniu cudzej własności bez tytułu prawnego. Windykator, jako pełnomocnik właściciela (firmy leasingowej), może:
Odebrać pojazd: Jeśli stoi on na publicznym terenie i windykator ma dostęp (np. zapasowe kluczyki), może go przejąć.
Wezwać Policję: Jeśli odmawiasz wydania pojazdu, windykator wzywa Policję. Funkcjonariusze nie będą rozstrzygać sporu, ale będą asystować przy zwrocie legalnej własności właścicielowi, W praktyce, obecność Policji niemal zawsze kończy się wydaniem pojazdu.

Co w praktyce oznacza „wypowiedzenie umowy leasingu” przez firmę leasingową?

To formalne zerwanie umowy. Od momentu otrzymania pisma, tracisz prawo do używania przedmiotu leasingu (np. samochodu). Leasingodawca, jako jego jedyny właściciel, stawia w stan natychmiastowej wymagalności całość Twojego długu (wszystkie zaległe i przyszłe raty) i wzywa Cię do bezzwłocznego zwrotu jego własności. To jest stan alarmowy, który wymaga natychmiastowego podjęcia profesjonalnych negocjacji.

O autorze

Autor tego tekstu jest dziennikarzem serwisu Windykowani.pl i w swoich badaniach zajmuje się m.in. leasingami. Jego opinie były publikowane m.in. w tygodniku Newsweek. Chcesz zgłosić swój problem do sprawdzenia i opisania w naszym serwisie? Zadzwoń: 530 444 322.

Czy podane tu informacje były przydatne?

Oceń nas klikając na gwiazdkę

Średnia ocena 4.7 / 5. Liczba głosów: 48

Nikt jeszcze nie głosował. Bądź pierwszy!

Podobne wpisy

0 0 głosów
Ocena artykułu
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Wyświetl wszystkie komentarze