Ile czasu jest się w BIG?
BIG, czyli Biuro Informacji Gospodarczej to kilka prywatnych firm, z których dwie najpopularniejsze to BIG i BIG Infomonitor. Wpis do BIG to nie lada kłopot dla każdego, kogo to spotkało. I nasuwające się pytania:
- Ile jest się w BIG?
- Jak długo „trzymają” w KRD?
- Na ile można wpisać dłużnika do BIG?
Tak sformułowane pytania wymagają odpowiedzi prostej. Ją jednakże komplikują przepisy, które niniejszym przedstawiamy. Oraz proste rozwiązania, które pozwalają na usunięcie wpisu z BIG długo przed ustawowym terminem.
Ile czasu jest się w BIG? Dokładnie tyle, ile chcesz być.
Gdy termin naturalnego usunięcia Twego wpisu z BIG z tytułu sprzedanego długu jest odległy, a Tobie zależy na czasie, nie trać go na zastanawianie się, ile jeszcze będzie w BIG widniał jako niesolidny dłużnik.
Jeśli potrzebujesz wykreślenia z BIG w ciągu 14 dni, sprawdź koniecznie naszą ofertę, w ramach której Twój wierzyciel – fundusz skupujący długi – usunie wpis w przeciągu maksymalnie 14 dni.
Wykup długu z umorzeniem oznacza usunięcie wpisu z BIG w trybie natychmiastowym
Jeśli chcesz pozbyć się wpisu z BIG i jednocześnie oszczędzić minimum 30% wartości zadłużenia, rozważ rozpoczęcie negocjacji w zakresie wkupu własnego długu z gwarantowanym umorzeniem.
Do wierzyciela skierowany zostanie wówczas pełnomocnik, który w Twoim imieniu przygotuje ugodę z umorzeniem. Na jej mocy część zadłużenia spłacisz, a część zostanie Ci umorzona.
Najważniejsze dla Ciebie – dzięki temu zabiegowi nie myślisz o tym, ile jest się w BIG, bo Twoja bytność w Biurze Informacji Gospodarczej kończy się wraz z wypełnieniem warunków ugody umorzeniowej. Przykładowa ugoda:
Dłużnik firmy HOIST, którego wpis w BIG opiewał na pełną kwotę zadłużenia, czyli prawie 50 tysięcy złotych, dzięki negocjacjom spłaci tylko połowę długu kupionego przez fundusz HOIST. Druga połowa zostanie umorzona. A wpis w BIG usunięty w trybie natychmiastowym.
- dzięki ugodzie z umorzeniem spłacasz mniej niż sądziłeś, że musisz
- Twój wpis z BIG jest usuwany zaraz po spłacie
- gwarantowane umorzenie to minimum 30% wartości zadłużenia
Jeśli zamiast sprawdzać, ile jest się w BIG, wolisz mieć pewność oszczędności i usunięcia wpisu od ręki, zapoznaj się w ofertą umorzenia długów w ramach negocjacji z firmą windykacyjną, która kupiła dług i wpisała go do BIG.
Usunięcie z BIG za pomocą ugody ratalnej
Jeśli blokuje Cię wpis w BIG dotyczący ogromnego zadłużenia, którego nie jesteś w stanie wykupić z umorzeniem, możesz rozważyć ugodę ratalną. Wówczas to, ile czasu jest się w BIG, przestanie mieć dla Ciebie znaczenie już po wpłacie pierwszej raty.
Wierzyciel, na mocy wynegocjowanego porozumienia, zawiesi prezentację wpisów w BIG na cały okres trwania ugody.W ramach porozumienia ratalnego osiągasz:
- natychmiastowe zniknięcie wpisu z BIG (każdego BIG-u, do którego wpisał Cię wierzyciel)
- możliwość spłaty w ratach
- przekształcenie ugody ratalnej w wykup długu z umorzeniem w dowolnym momencie
- 12 lat na rynku o zasięgu ogólnopolskim.
- Wcześniej działaliśmy pod nazwą Windykowani.pl
- Jesteśmy polecani przez pracowników większości banków!
- Mówią i piszą o nas: Newsweek, Onet, Polskie Radio, Telewizja Polska i inne.
- Posiadamy wiarygodne i rozpoznawalne certyfikaty takie jak raport BIG (Biuro Informacji Gospodarczej).
- Setki pozytywnych opinii i wygranych spraw popartych case study.
Zadzwoń do nas bezpłatnie – pomożemy Ci zlikwidować dług!
- Nie posługujemy się kupionymi zaświadczeniami o rzetelności i wiarygodności. Na pewno widziałeś takie certyfikaty:
- Możesz im wierzyć, ale czy masz pewność dobrej weryfikacji? My idziemy krok dalej, dając Ci do ręki raport z BIG. Sprawdź nas klikając poniżej. Raport otworzy się automatycznie.
Zadzwoń do nas bezpłatnie – pomożemy Ci zlikwidować dług!
Ile jest się w BIG zgodnie z przepisami prawa?
Poza oczywistymi prawami i obowiązkami, wynikającymi wprost z treści Ustawy z dnia 9 kwietnia 2010r. o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych (Dz.U. 2010 Nr 81 poz.530 z późn.zm.):
Prawo nadane przez art. 21 ust. 4 i 5 Ustawy, które zezwala BIG na przechowywanie „informacji archiwalnych” o dłużniku niebędącym konsumentem w brzmieniu sprzed dokonania ich aktualizacji, które mogą być przetwarzane dla celów statystycznych. BIG może przechowywać następujące informacje archiwalne:
1) o dłużniku niebędącym konsumentem w zakresie:
- formy prawnej,
- głównego przedmiotu wykonywanej działalności gospodarczej,
- siedziby lub miejsca wykonywania działalności – wyłącznie kod pocztowy;
2) o zobowiązaniu pieniężnym w zakresie:
- kwoty i waluty,
- określenia głównego przedmiotu wykonywanej działalności gospodarczej,
- kwoty zaległości,
- daty powstania zaległości,
- daty aktualizacji lub usunięcia danych o zobowiązaniu.
Zgodnie z ww. przepisem BIG przechowuje informacje archiwalne przez okres nie dłuższy niż 10 lat od dnia, kiedy informacje te stały się informacjami archiwalnymi.
Jak długo trzymają w BIG? – nowe przepisy
Biuro ma nadto obowiązek – nadany przez art. 21 ust. 1 Ustawy – do ujawniania wyłącznie aktualnych danych gospodarczych.
Ponadto należy zwrócić uwagę na zmianę w Ustawie, którą sprokurowały zmiany terminów przedawnienia roszczeń. Otóż od dnia 9 września 2018r. wprowadzono zmiany do treści istotnego dla tematu art. 31 pkt 9 Ustawy. Na mocy art. 31 BIG ma obowiązek (= „usuwa”!) do usunięcia informacji gospodarczej – w przypadku osoby fizycznej nieprowadzącej działalności gospodarczej, to „w zakresie:
- a) imion i nazwiska,
- b) adresu miejsca zamieszkania lub adresu do doręczeń,
- c) numeru PESEL lub innego numeru potwierdzającego tożsamość,
- d) serii i numeru dowodu osobistego lub innego dokumentu potwierdzającego tożsamość.”
W przypadku spełnienia warunku: „nie później niż po upływie 6 lat od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne, jeżeli dłużnikiem jest konsument, przy czym w przypadku roszczeń stwierdzonych prawomocnym orzeczeniem sądu lub innego organu powołanego do rozpoznawania spraw danego rodzaju albo orzeczeniem sądu polubownego, jak również roszczeń stwierdzonych ugodą zawartą przed sądem albo sądem polubownym albo ugodą zawartą przed mediatorem i zatwierdzoną przez sąd nie później niż po upływie 6 lat od dnia stwierdzenia roszczenia.”
To, ile jest się w BIG, precyzuje ustawa
Jednocześnie należy podkreślić, że wierzyciel ma prawo do przekazania do BIG informacji gospodarczej — wyłącznie — po spełnieniu warunków zapisanych w art. 14 Ustawy, a w nowym brzmieniu art. 14 ust. 1 pkt 4, kiedy „nie upłynęło 6 lat od dnia wymagalności zobowiązania, a w przypadku roszczeń stwierdzonych prawomocnym orzeczeniem sądu lub innego organu powołanego do rozpoznawania spraw danego rodzaju albo orzeczeniem sądu polubownego, jak również roszczeń stwierdzonych ugodą zawartą przed sądem albo sądem polubownym albo ugodą zawartą przed mediatorem i zatwierdzoną przez sąd nie upłynęło 6 lat od dnia stwierdzenia roszczenia.”
Na ile można wpisać dłużnika do BIG – wyrok Sądu Najwyższego
Osobiście chciałbym zwrócić jednak uwagę na konsekwencje dla każdego BIG i dłużników symptomatycznego wyroku Sądu Najwyższego z dnia 18 września 2014 r., V CSK 649/13.
W przedmiotowym wyroku SN wskazał bardzo istotny obowiązek każdego BIG – choć Ustawa stanowiąca podstawę działalności BIG, nie nakłada na wierzycieli dołączenia do wniosku tytułu wykonawczego, stwierdzającego istnienie wierzytelności, a Biuro dokonując wpisu poprzestaje na informacjach przekazywanych przez wierzyciela i nie ma możliwości sprawdzenia na tym etapie, czy wierzytelność faktycznie istnieje, co nie oznacza jednak, że pełni jedynie funkcję pośrednika, a jednak „instytucja zaufania publicznego.”
W konsekwencji obowiązki wierzyciela określa art. 14 Ustawy, która przewiduje też sankcje karne za przekazanie przez wierzyciela nieprawdziwej informacji (np. w art. 47 i art. 48 Ustawy). BIG ma natomiast bezwzględny obowiązek sprawdzenia (z urzędu!), czy wierzyciel spełnił wszystkie warunki określone w tym przepisie, w przypadkach określonych w ust. 3 zwraca informację gospodarczą, zaś w ust. 4 – nie może jej przyjąć. Zgodnie z normą art. 14 ust. 4 BIG nie ma prawa przyjąć informacji gospodarczej o zobowiązaniu dłużnika będącego konsumentem:
1) przekazanej niezgodnie z ust. 1, czyli która nie spełnia warunków zawartych w art. 14 ust. 1 Ustawy lub
2) przekraczającej zakres określony w ust. 2.
Nie każdy wpisany do BIG jest dłużnikiem
W konsekwencji zatem wg SN umieszczenie informacji w rejestrze dłużników nie oznacza jeszcze, iż osoba, której ta informacja dotyczy, jest niesolidnym dłużnikiem. Przyczyny niespłacania długów mogą być różne, w tym także takie, które z brakiem solidności nie mają nic wspólnego, jednakowoż nie można tu wykluczyć naruszenia dóbr osobistych dłużnika, co implikuje prawo dłużnika do złożenia odpowiedniego pozwu z tytułu naruszenia dóbr osobistych.
Prof. M. Romanowski z Uniwersytetu Warszawskiego komentując cytowany wyrok SN stwierdził aprobująco, że
„Biuro Informacji Gospodarczej jest nie tylko pośrednikiem, zarabia na tej działalności, mamy więc prawo od niego wymagać weryfikacji wniosków o wpis. Nie jest w stanie sprawdzić na 100 proc., czy dług rzeczywiście jest, ale powinno to uprawdopodobnić. Nie może być mowy o automatycznym wpisywaniu zgłoszonych dłużników. „
[z opinii dla „Rzeczpospolitej”, https://www.rp.pl/artykul/1160022-Sad-Najwyzszy–mozna-skutecznie-pozwac-rejestr-dluznikow-za-naruszenie-dobr-osobistych.html]
Warto także pamiętać o stanowisku Sądu Najwyższego wyrażonym uprzednio w wyroku z dnia 26 października 2011 r., III CSK 16/11 (niepubl.), w którym stwierdzono, że dłużnikowi wpisanemu do bazy biura informacji gospodarczej, wobec którego wierzyciel nie spełnił ustawowego obowiązku uzupełnienia, uaktualnienia, sprostowania lub usunięcia danych o zadłużeniu, które są niekompletne, nieaktualne lub nieprawdziwe, przysługuje przeciwko wierzycielowi roszczenie o ochronę dóbr osobistych. Wyrok ten wszakże dotyczy roszczenia wobec wierzyciela, a nie wobec BIG, jednakowoż tamże po raz pierwszy SN wskazał również, że biuro informacji gospodarczej nie może tylko pośredniczyć w przekazywaniu informacji uzyskiwanych od swoich klientów — wierzycieli, ale musi czuwać nad rzetelnością swojej działalności, jako — w pewnej mierze — instytucja zaufania publicznego.
Marcin Matusewicz , prawnik