Egzekucja z nieruchomości będącej wspólnością majątkową cz. 2
List od komornika. Widnieje na nim słowo „zajęcie”, a obok adres Waszego wspólnego domu. Zamarzasz. Chociaż dług należy tylko do Ciebie lub Twojego współmałżonka, koszmar egzekucji puka do drzwi nieruchomości, która jest dorobkiem Waszego życia. Czy to koniec? Czy stracicie dach nad głową z powodu problemów tylko jednego z Was?
Spokojnie. To dopiero początek gry, w której macie o wiele silniejsze karty, niż się Wam wydaje. Ten poradnik krok po kroku pokaże Wam, jak skutecznie zablokować licytację wspólnej nieruchomości i obrócić pozorną tragedię w strategiczne zwycięstwo. Poradnik jest kontynuacją serii o egzekucji z nieruchomości – pierwszy odcinek znajdziesz tutaj.
Zajęcie to nie licytacja – pierwsza runda gry psychologicznej
Musisz zrozumieć jedną, kluczową rzecz: dla wierzyciela i komornika **zajęcie nieruchomości** to czynność prosta, tania i często robiona „z automatu”. Komornik wysyła zawiadomienie do sądu, który wpisuje ostrzeżenie w księdze wieczystej. To wszystko. Wierzyciel osiąga w ten sposób swój pierwszy cel: wywołanie u Ciebie i Twojej rodziny paniki.
To psychologiczna presja. Oni liczą na to, że widmo utraty domu złamie Cię i zmusi do spłaty za wszelką cenę. Ale to tylko pierwsza runda. Do faktycznej sprzedaży Waszego domu (licytacji) droga jest jeszcze bardzo, bardzo daleka i – w większości przypadków – z góry zablokowana.
Tarcza obronna: klauzula wykonalności przeciwko małżonkowi
Tutaj dochodzimy do sedna sprawy i Twojej najważniejszej broni. Zgodnie z polskim prawem (art. 787 K.p.c.), aby komornik mógł **sprzedać** nieruchomość należącą do wspólnoty majątkowej małżeńskiej, wierzyciel musi uzyskać od sądu specjalne pozwolenie: **klauzulę wykonalności przeciwko współmałżonkowi dłużnika.**
Pomyśl o tym jak o dwuetapowym zabezpieczeniu. Wierzyciel, zajmując nieruchomość, otworzył jedynie furtkę na Wasze podwórko. Ale aby wejść do domu i zacząć wynosić meble (czyli dokonać licytacji), potrzebuje drugiego, specjalnego klucza od sędziego. I ten klucz jest prawie niemożliwy do zdobycia.
Kiedy sąd NIE wyda zgody na licytację?
Sąd nada klauzulę wykonalności przeciwko małżonkowi **TYLKO I WYŁĄCZNIE** wtedy, gdy wierzyciel udowodni, że ten małżonek **wyraził pisemną zgodę na zaciągnięcie konkretnego długu** (np. podpisał się pod umową pożyczki w banku). W przypadku 99% długów pozabankowych, chwilówek i innych osobistych zobowiązań, taka zgoda nigdy nie została udzielona. Wierzyciel po prostu nie ma żadnego dokumentu, który mógłby przedstawić w sądzie.
Dobra wiadomość jest taka: brak zgody małżonka to Twoja prawna, niemal niezniszczalna zbroja chroniąca przed utratą nieruchomości.
Krok po kroku: jak uruchomić tarczę ochronną i zatrzymać komornika?
Procedura jest prosta, ale wymaga pilnowania terminów. Oto Twój plan działania, gdy współmałżonek, który nie jest dłużnikiem, otrzyma pismo od komornika:
- Odbierz list i nie panikuj. Komornik ma obowiązek poinformować Cię o zajęciu wspólnej nieruchomości. To Twoja szansa na działanie.
- Wnieś sprzeciw do komornika. Razem z zawiadomieniem powinieneś otrzymać pouczenie o prawie do wniesienia sprzeciwu wobec prowadzenia egzekucji. Musisz złożyć go w terminie **7 dni** od otrzymania pisma. To kluczowy ruch, który rozpoczyna całą procedurę obronną.
- Piłka po stronie wierzyciela. Po otrzymaniu Twojego sprzeciwu, komornik zawiadamia o tym wierzyciela i daje mu 7 dni na wystąpienie do sądu o nadanie klauzuli wykonalności przeciwko Tobie. Jak już wiemy – jeśli nie podpisywałeś żadnej zgody, wierzyciel nie ma na to szans.
- Czekaj na umorzenie. Ponieważ wierzyciel nie będzie w stanie uzyskać klauzuli, nie podejmie dalszych kroków. W tej sytuacji komornik po upływie sześciu miesięcy z urzędu **umorzy postępowanie egzekucyjne z nieruchomości** z powodu bezczynności wierzyciela.
A co z wpisem w księdze wieczystej?
Po umorzeniu postępowania nie musisz się już martwić historycznym bałaganem. Zgodnie z obecnymi przepisami, komornik ma obowiązek **z urzędu** złożyć wniosek o wykreślenie ostrzeżenia o egzekucji z księgi wieczystej Waszej nieruchomości. Wasza „hipoteka” znów będzie czysta.
Grozi Ci egzekucja z nieruchomości?
Nie czekaj, aż zjawi się komornik – im szybciej zadziałasz, tym więcej czasu będziesz mieć na przygotowanie się do obrony. Zamów konsultacje z adwokatem, byłym komornikiem, a obecnie specjalistą ds. pomocy zadłużonym z egzekucja komorniczą z nieruchomości.
Najczęściej zadawane pytania:
Czy komornik na pewno nie zlicytuje naszego mieszkania?
Jeśli dług jest osobistym zobowiązaniem jednego z Was, a drugi małżonek nie wyrażał na niego pisemnej zgody (co jest normą przy chwilówkach), to po wniesieniu sprzeciwu licytacja jest praktycznie niemożliwa. Wierzyciel nie uzyska klauzuli wykonalności.
Co się stanie, jeśli przegapię termin na złożenie sprzeciwu?
To bardzo niebezpieczne. Brak sprzeciwu jest traktowany jako milcząca zgoda na prowadzenie egzekucji. Choć nadal nie dojdzie do licytacji bez klauzuli, znacznie komplikuje to sytuację. Dlatego pilnuj terminu 7 dni!
Czy ta zasada dotyczy kredytu hipotecznego, który braliśmy razem?
Nie. W przypadku kredytu hipotecznego oboje małżonkowie są zazwyczaj dłużnikami i oboje wyrażali zgodę na zobowiązanie, więc bank ma prawo prowadzić egzekucję z całej nieruchomości.
Czy potrzebuję do tego prawnika?
Złożenie samego sprzeciwu jest proste i można zrobić to samodzielnie. Jeśli jednak czujesz się niepewnie lub sprawa jest bardziej skomplikowana, skorzystanie z konsultacji prawnej zawsze jest dobrym pomysłem, aby upewnić się, że Twoje prawa są w pełni chronione.
