Windykacja Kruka

Windykacja KRUKA – gdyby zapytać o pierwsze skojarzenie osoby spoza branży finansowej – kojarzy się z twardą i bezpardonową egzekucją długów. To siła stereotypu. Faktem jest, że początki KRUKA na rynku windykacji to nie było miłe traktowanie dłużników. I część winy za utrwalenie stereotypu ponosi sama firma KRUK, korzystająca w latach 90-tych z kompletnej niewiedzy dłużników co do swoich praw.

• Jak dziś działa windykacja KRUK?
  
• Czy dług w KRUKU można umorzyć lub spłacić w ratach?
• Po jakim czasie kruk oddaje sprawę do komornika?

Windykacja KRUK dziś

Gdyby na pytanie, jak działa windykacja KRUK, odpowiedzieć szukając porównań zoologicznych, to KRUK dziś jest gołąbkiem pokoju. Szczególnie na tle „młodych wilków”, choć patrząc na ich jakość raczej ratlerków – mam na myśli jazgotliwe maleństwa zwane kancelariami windykacyjnymi. Zajmujące się dochodzeniem wierzytelności w imieniu wierzyciela – firm pożyczkowych. Z litości nie wymienię nazw, bo nie o nich to artykuł.

Lecz o windykacji Kruk. Dlaczego jest dziś taka „niedzisiejsza”? – takie pytanie może zadać sobie każdy dłużnik otrzymawszy na przykład takie zawiadomienie lub ostateczne wezwanie do zapłaty:

Każdy dłużnik, mający na karku liczną windykację, po przeczytaniu takiego pisma stwierdzi:

I to ma być ta rzekomo straszna windykacja KRUK? Przecież to przedszkole

I co do agresywności przekazu będzie miał rację. Bo jakże pismo z windykacji KRUKA wygląda na tle pisma z windykacji Szybka Gotówka? Jak igraszka:

Dlaczego windykacja KRUK jest taka grzeczna dla dłużników, podczas gdy konkurencja prześciga się w wyszukiwaniu coraz to nowszych metod zastraszania dłużników?

Aby zrozumieć odpowiedź, trzeba uświadomić sobie, czym jest KRUK i wspomniana konkurencja operująca na rynku windykacji na rzecz parabanków. Z jednej strony mamy potężną korporację, z drugiej firemki mieszczące się w jednym pokoju taniego biurowca i zatrudniające 2 osoby. O żadnej konkurencji zatem mowy nie może być. Windykacja KRUKA działa na zlecenie parabanków, owszem, ale czyni to z klasą. Może sobie na to pozwolić. Ona bowiem z nikim nie konkuruje. Bo nie musi. Cała ta „śmietanka” firm windykacyjnych mogłaby być przez KRUKA kupiona za drobne pozostałe z dużego zakupu wierzytelności bankowych. Taka to różnica i skala.

Windykacja terenowa KRUKA

Kolejna sprawa warta uwagi to windykacja terenowa KRUKA. W przeciwieństwie do firemek, które zastraszają dłużników wizytami nieistniejących windykatorów, KRUK posiada realnych pracowników terenowych.

I znów warto obrać ich nieco ze stereotypów. Bo choć KRUK windykację terenową posiada, to nie straszy nią (paradoks taki, a może sposób na rozpoznanie, kto posiada zespół windykatorów i o nich nie opowiada na lewo i prawo, a kto w każdym straszaku do dłużnika opowiada o windykatorach wizualizując swoje marzenia) dłużników.

Ci jednak w olbrzymiej większości boją się KRUK-owej windykacji terenowej, choć na oczy jej nie widzieli. Niestety, zasługa w tym tych ratlerków, ujadających o sztabie windykatorów, którymi – choć nie posiadają ani jednego – skutecznie zastraszyli dłużników.

Zatem uwaga – zaskoczenie – terenowa windykacja KRUKA to nie zbiry i tzw. karki, a normalnie wyglądający, kulturalni ludzie, którzy przyjeżdżają do dłużników jako do klientów.

W jednym celu – osiągnąć porozumienie. Nie, nie wpadają z dzikim krzykiem, tłukąc bejzbolem szyby i kopiąc po drodze drzwi. Wyrzućcie, Szanowni Czytelnicy, te stereotypowe obrazy utrwalane przez „kancelarie”, które choć marzą o dziale windykacji terenowej, to nie stać ich na leasing Fiata Pandy dla choćby jednego pracownika windykacji terenowej.

KRUKA stać i takową posiada. Dla nich windykacja terenowa to swego rodzaju wizytówka. Dlatego też, gdy usłyszysz, że windykator terenowy KRUKA ma zamiar Cię odwiedzić, nie panikuj, tylko potraktuj to jako szansę na dobrą ugodę.

Jak wygląda wizyta windykatora terenowego firmy KRUK?

Chyba najlepiej opis takiej wizyty podsumują Ci, którzy mieli okazję doświadczyć wizyty pracownika działu windykacji terenowej z firmy KRUK.

Oto opis spotkania opowiedziany przez dłużnika KRUKA:

Przed kilkoma dniami o godz. 8.15, zapukał do moich drzwi windykator firmy KRUK. Kiedy otwarłem przywitał się i grzecznie przedstawił, a następnie pokazał swój identyfikator oraz poinformował w jakiej przyjechał sprawie. Jego samochód na dolnośląskich numerach rej, bez jakichkolwiek reklam, więc wobec postronnych osób, czyli tzw, ciekawskich sąsiadów, nie wzbudzał żadnego zainteresowania.

W trakcie rozmowy był bardzo grzeczny i nawet wykazywał się empatią w stosunku do mojej sytuacji materialnej jako dłużnika. Na swoim tablecie na bieżąco robił notatki, pytając m.in., o dochody no i aktualne możliwości dotyczące spłaty.

Generalnie to zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie, próbując nawet zbudować relację, niczym dobry sprzedawca. Gdyby przyszedł do mnie z inną ofertą, np, jako sprzedawca dostawcy internetu, to miałby bardzo duże szanse na zawarcie umowy.

A jeśli nie chce, nie ma pewności co do dobrych intencji windykatora terenowego KRUKA – pamiętaj, że zawsze możemy zastąpić Cię w rozmowie z KRUK-iem. I to my złożymy wizytę w centrali firmy windykacyjnej.

Nie chcesz, aby windykował Cie KRUK – oddaj to w ręce pełnomocnika prawnego.

Sprawdź, jak wyglądają negocjacje z KRUKIEM, umorzenia długów i rozkładanie długów w KRUK na raty.

W dużym skrócie: zlecasz nam obsługę swojego zadłużenia, zamawiasz usługę i w ciągu doby Twój pełnomocnik stawia się w centrali firmy KRUK. Czyli w tym miejscu:

Celem wizyty jest wykorzystanie najlepszego możliwego narzędzia, czyli negocjacji bezpośrednich, w celu przygotowanie dla dłużnika najbardziej optymalnej opcji spłaty długu. Czyli jednorazowej z maksymalnie wysokim umorzeniem lub też ratalnej, z zatrzymaniem biegu odsetek lub wręcz z zaprzestaniem prezentacji wpisu w BIG zaraz po podpisaniu ugody.

Oczywiście, negocjacje z wierzycielem możesz przeprowadzić samodzielnie. Wystarczy skorzystać z narzędzia, jakie oferuje firma KRUK, czyli elektroniczny panel klienta dostępny każdemu dłużnikowi. Platforma e-kruk to taka elektroniczna windykacja bez windykatora. Dłużnik loguje się i sam ustala swoje warunki spłaty. Rzecz jasna są to warunki znacznie odbiegające od tych, które może wynegocjować pełnomocnik prawny odwiedzający w Twoim imieniu centralę KRUKA.

KRUK SA, windykacja KRUKA i komornik

Wiele z osób mających dług w KRUKU zastanawia się, czy firma KRUK chodzi do sądu i komornika? Odpowiedź nie jest specjalnie skomplikowana: oczywiście, aby znaleźć możliwość wyegzekwowania od dłużnika zapłaty długu KRUK korzysta z sądów i komorników.

Jest to etap następujący po tym, gdy windykacja KRUKA uznaje dłużnika za słabo rokującego. Lub takiego, który długu spłacić po prostu nie chce.

Czy zatem windykacja KRUKA działa jednocześnie z komornikiem?

Nie. Gdy KRUK uzyska nakaz zapłaty, a dłużnik uzna, że chce mieć komornika i nie złoży sprzeciwu od nakazu zapłaty wydanego na rzecz KRUKA, sprawa trafi do komornika. Po jakim czasie kruk oddaje sprawę do komornika? W kilka tygodni od uzyskania nakazu zapłaty. Windykacja KRUKA w tym momencie zawiesza swoją działalność, gdyż nie może komornikowi wchodzić w paradę. Wierzytelność, w sprawie której sąd wydał nakaz, jest obsługiwania już tylko i wyłącznie przez egzekutora – komornika sądowego.

Zatem kolejnym etapem, po windykacji, jest próba uzyskania nakazu zapłaty i postępowanie komornicze. I ile oczywiście KRUK uzyska nakaz zapłaty, co w dużej mierze zależy od Ciebie. Jeśli chcesz unieważnić każdy bez wyjątku nakaz zapłaty wydany przez sąd na podstawie pozwu wniesionego przez KRUKA, możesz to zrobić poprzez skuteczny sprzeciw od nakazu.

Mam komornika z KRUKA, czy mogę negocjować ugodę?

Jeśli przegapiłeś swoją szansę na to, aby unieważnić nakaz opisany powyżej, windykacja KRUKA zmieni formę na znacznie poważniejszą – komornika. Wiele osób na pewno zainteresuje, czy można negocjować z KRUKIEM ugodę w sytuacji, gdy komornik z KRUKA zajął pensję i konto?

Odpowiedzi jednej na to nie ma. Każdy przypadek rozpatrywany jest indywidualnie. Może się zdarzyć, że próbując dogadać się z KRUKIEM telefonicznie usłyszysz, że nie da się nic zrobić. I że czas na ugodę był kiedyś, a teraz KRUK ma komornika na wynagrodzeniu i nie jest zainteresowany ugodą.

Takie stanowisko KRUKA poznasz negocjując samodzielnie. A robiąc to poprzez negocjatora? Możesz na przykład otrzymać taką propozycję:

Wśród osób, które starają się znaleźć rozwiązanie problemu wierzytelności wykupionych przez KRUKA, panuje mylne przekonanie, że gdy KRUK poszedł do komornika, to oni już nigdy z tych długów nie wyjdą.

Że KRUK ma narzędzia prawne do ściągania długów, a biedny dłużnik jest bezradny. Jak widać na załączonym piśmie, windykacja KRUKA nawet w trakcie egzekucji może chcieć się porozumieć w sprawie wierzytelności. Tak, aby dług był spłacony polubownie.

Windykacja KRUK w ocenie klientów

Czytając opinie o windykacji KRUKA w internecie, wiele osób znajdzie skrajnie różne opinie. Jedne będą podejrzanie przesłodzone i lepkie od nadmiaru miodu, inne radykalnie pejoratywne. A prawda jest taka, że w porównaniu do konkurencji, oceny internautów są (jak na firmę windykacyjną) bardzo wysokie:

Nie jest to dziełem przypadku. Współpraca z firmą KRUK SA jest dla dłużnika miłym zaskoczeniem. Szczególnie w sytuacji, gdy KRUK kupił dług od DeltaWise, a dłużnik przez kilka miesięcy obcujący z windykacją DeltaWise przyzwyczajony jest do sms-ów tego typu:

Od windykacji KRUKA takich sms-ów, które swoją drogą są straszakami łamiącymi prawo, nie otrzymasz. Ale nie musisz otrzymywać w ogóle żadnych – wystarczy, że podpiszesz ugodę i windykacja firmy KRUK przestanie Cię w ogóle interesować.

Masz dług w KRUK SA – sprawdź, czy w Twoim przypadku umorzenie długu w KRUKU będzie lepsze niż bezodsetkowe raty. Sprawdzenie odbywa się bez ryzyka, gdyż nasze usługi negocjacji w centrali KRUKA objęte są gwarancją. Sprawdź szczegóły i dowiedz się, jak łatwo pozbyć się długów. które kupił KRUK.

Po jakim czasie Kruk oddaje sprawę do komornika?

Nie ma określonego terminu, po którym Kruk oddaje sprawę do komornika. Termin, który to określa, to termin wydania nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym. KRUK, posiadając nakaz zapłaty, oddaje sprawę do komornika w kilka tygodni po jego otrzymaniu. Nie po to bowiem składał pozew, aby uzyskawszy nakaz zapłaty, nie wykorzystać go do wszczęcia egzekucji komorniczej.

Realnie, od zakupu długu, do oddania sprawy na drogę egzekucji komorniczej, mija minimum pół roku. Przez 2-3 miesiące firma windykacyjna Kruk stara się nakłonić dłużnika do ugody – na przykład poprzez rozłożenie długu na raty. A tym samym uznanie długu przerywającego bieg przedawnienia długu. Gdy to się okaże nieskuteczne, KRUK składa pozew do e-sądu. I liczy na to, że e-sąd wyda nakaz zapłaty.

Jeśli nie podpiszesz ugody, nie zareagujesz sprzeciwem na nakaz zapłaty z e-sądu, to po jego uprawomocnieniu Kruk odda sprawę komornikowi sądowemu. Realny czas, po jakim Kruk oddaje sprawę do komornika, wliczając etap postępowania sądowego, to 6-8 miesięcy od zakupu długu. Tyle czasu masz, aby podpisać porozumienie z firmą Kruk i uniknąć egzekucji komorniczej.

Co KRUK musi zrobić, aby oddać sprawę do komornika?

Kruk nie może – jak wiele osób sądzi – oddać sprawy do komornika ot tak. Musi, jak każda firma zajmująca się dochodzeniem należności, zmienić rzekomego dłużnika w dłużnika prawdziwego. Czyli złożyć do sądu pozew i uzyskać prawomocny nakaz zapłaty.

Kruk, zanim odda sprawę do komornika, zawsze zaczyna próbę uzyskania nakazu w e-sądzie. I tylko od dłużnika zależy, czy pozwoli, aby firma windykacyjna Kruk nakaz zapłaty uzyskała czy nie. Każdy może bowiem, zamiast bezczynnie obserwować działania windykacji KRUK i zastanawiać się, po jakim czasie kruk oddaje sprawę do komornika, uniemożliwić wydanie nakazu zapłaty.