Kancelaria Rubikon Wrocław
Kancelaria Rubikon – jak sama o sobie pisze – weszła na rynek wierzytelności bardzo niedawno, zmieniając profil z kancelarii odszkodowawczej na windykacyjną. Wiemy doskonale, że wśród firm windykacyjnych panuje niesłychana rywalizacja. Która sprawiła, że kancelaria Rubikon przez kilka lat dołowała. I była dłużnikom nieznana. Być może poprzez fatalny start i próby zastraszania dłużników wzorowane na firmach, które uchodziły wówczas na najgorsze firmy windykacyjne (o których przeczytasz w drugiej części poradnika).
Dziś jednakże, po zmianie oblicza, staje się jednym z tych podmiotów, z którymi dłużnik chwilówek miał, ma lub będzie miał styczność. Kancelaria Rubikon weszła bowiem na rynek wierzytelności, kupując popularne chwilówki, karty kredytowe pozabankowe i pożyczki ratalne:
- Kuki, Finbo, Oros
- Netcredit
- Aasa
Windykacja Rubikon – jak wygląda?
Windykacja rozpoczyna się od przesłania do dłużnika informacji o cesji długu. Czyli fakcie zakupu wierzytelności przez kancelarię Rubikon:
Wkrótce dłużnik otrzymuje wezwania do zapłaty, prośby o kontakt i ugodę. W tym przypadku kancelaria Rubikon odrobiła lekcje i nie stosuje już chwytów poniżej pasa, które opisałem w drugiej (archiwalnej) części poradnika.
Wezwania do zapłaty wysyłane przez Kancelarię Rubikon są stonowane. Dłużnik ich się z reguły nie boi. Boi się czegoś innego. Windykacji terenowej.
Czy kancelaria Rubikon ma windykację terenową?
Tak, kancelaria Rubikon choć niewielka, posiada małą grupkę windykatorów terenowych. Dłużnik firmy windykacyjnej Rubikon musi zatem spodziewać się wizyty domowej pracownika windykacji terenowej.
Przygotowując się do publikacji tego tekstu odbyłem kilka rozmów z pracownikami windykacji z kancelarii Rubikon. Wiem, że nie stanowią oni żadnego zagrożenia dla dłużnika, a więc działają w oparciu o przepisy prawa.
Dlatego ktoś, kto obawia się, że kancelaria Rubikon wysyłając do domu pracownika windykacji terenowej, narazi go na:
- odwiedziny sąsiadów
- wizytę w miejscu pracy
- nieuprzejme zachowania windykatora
może spać spokojnie. I pamiętać o tym, jak MUSI wyglądać wizyta pracownika windykacji terenowej kancelarii Rubikon.
Kancelaria Rubikon windykacja terenowa – obowiązki pracowników windykacji
Kancelaria Rubikon jest członkiem Związku Przedsiębiorstw Finansowych (ZPF). W związku z tym członkostwem jest zobligowana do przestrzegania przez pracowników windykacji terenowej szeregu obowiązków.
Są one zawarte w kodeksie dobrych praktyk. Ich stosowanie jest obowiązkowe. A brak respektowania dobrych praktyk jest podstawą do złożenia skargi na kancelarię Rubikon do ZPF.
Windykacja terenowa wysyłane przez kancelarię Rubikon do dłużników ma szeroką listę obowiązków. Możesz zapoznać się z nią poniżej:
Szczególną uwagę zwracam na § 60. Gdyż windykatorzy terenowi z Rubikona masowo ten obowiązek łamią. Pamiętaj: windykator terenowy ma OBOWIĄZEK okazać Ci bez wezwania pełnomocnictwo i dowód osobisty. Gdyż, wpuszczając go domu, ze względów bezpieczeństwa musisz wiedzieć, że ktoś jest pracownikiem kancelarii Rubikon, a nie fałszywym windykatorem. Jeśli zatem pracownik windykacji kancelarii Rubikon nie okaże Ci pełnomocnictwa (a wierz mi, nie zrobi tego, bo oni nie mają pojęcia o swoich obowiązkach) poinformuj jego pracodawcę i zgłoś to do ZPF.
Czy można uniknąć wizyty windykatora terenowego?
Jest oczywiście taka możliwość. Choć nie można mieć 100% gwarancji (wszak nie wiemy, jaki windykator terenowy z kancelarii Rubikon otrzyma Twoją sprawę) to ryzyko spotkania z nim znacząco maleje, gdy wyślesz do kancelarii Rubikon umocowanie dla pełnomocnika prawnego.
Czy rozmawiać z kancelarią Rubikon czy nie?
Wszystko zależy od tego, jak wygląda Twój plan na oddłużanie z chwilówek i parabanków. Jeśli zakłada on, że spłacisz te zobowiązania, które są „czyste” względem ustawy antylichwiarskiej, a przeznaczysz do umorzenia te, które ustawę łamią, rozmowy z kancelarią Rubikon będą prowadzone w odniesieniu do np. chwilówki Oros, ale już z wierzytelnością po Netcredit zaprosisz Rubikon do sądu.
Jeśli borykasz się z pętlą długów pozabankowych, nie wiesz jak poukładać sobie długi, aby z nich wyjść – skorzystaj z oferty bezpłatnych konsultacji oddłużeniowych. W sprawie długów windykowanych przez kancelarię Rubikon i wszystkich pozostałych. Konsultacje prowadzone ze specjalistów z wieloletnim doświadczeniem odbywają się codziennie w dwóch cyklach, dostosowanych do możliwości czasowych potrzebujących. Zamówienie konsultacji jest możliwe poprzez stronę poświęconą pomocy zadłużonym.
Czy kancelaria Rubikon chodzi do sądu?
Oczywiście. W sytuacji, gdy odmówisz porozumienia i rozłożenia długu kupionego przez Rubikon na raty, możesz spodziewać się pozwu do EPU. Pozew do e-sądu wygląda tak:
Oczywiście nakaz zapłaty wydany przez EPU nie jest problem. Gdyż uchyli go sprzeciw od nakazu zapłaty. Pamiętaj jednak, że umorzenie postępowania w EPU nie oznacza umorzenia długu! Sprawa zostanie przeniesiona do sądu rejonowego i za kilka, kilkanaście miesięcy wróci do Ciebie. Dlatego też zadbaj o odpowiednią jakość sprzeciwu do EPU. Gdyż jest on elementem całości. I nawet najlepszy adwokat od długów nie pomoże w sądzie rejonowym, jeśli wcześniej będziesz „bawić się w prawnika” wysyłając sprzeciw do EPU napisany na podstawie gotowców z internetu.
Mając długi, które kupiła kancelaria Rubikon, a które można umorzyć w całości (jak lichwiarskie pożyczki czy karty kredytowe) zadbaj o jakość sprzeciwu do e-sądu. Profesjonalny sprzeciw powinien być stworzony przez adwokata, który będzie prowadzić sprawę aż do finału, czyli umorzenia. Mając więcej długów w wielu firmach à la kancelaria Rubikon, potrzebujesz dużej ilości sprzeciwów. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom osób, które oddłużanie traktują poważnie i chcą, aby każdy sprzeciw do EPU był sprzeciwem adwokackim, oferujemy nielimitowaną ilość sprzeciwów w ramach pakietu oddłużeniowego. Przekonaj się, jak działa oddłużanie z aż 3 opiekunami i osobistym adwokatem. Możesz to sprawdzić testując nas przez miesiąc bez żadnych zobowiązań. Testowy pakiet oddłużeniowy jest dostępny dla każdego dłużnika chwilówek.
Kancelaria Rubikon opinie
Nie jest zapewne zaskoczeniem, że opinie o kancelarii Rubikon gromadzone przez Google nie są pozytywne. Ba, są bardzo złe, a kancelaria Rubikon w skali 1-5 nie osiągnęła nawet oceny 2. Jednakże jest to rzecz naturalna – opinie o Rubikon piszą sfrustrowani dłużnicy. Którzy dają upust emocjom i osiągają dziwną satysfakcję, że „dowalili windykatorowi” w sieci. Plus dla kancelarii Rubikon za to, że nie próbuje pokrywać negatywnych opinii o sobie sztucznie tworzonymi przez siebie „słodziakami”. Są firmy, które to robią. A efekt jest żenujący, gdy „szczęśliwi windykowani” uniwersytecką polszczyzną dziękują firmie windykacyjną za to, że ….ściga ich za długi.
W kancelarii Rubikon jest naturalnie. Jest frustracja wylewana przez dłużników i bardzo niska ocena. Czyli jest wiarygodnie:
Kancelaria Rubikon windykacja kontakt
E-mail: biuro@kancelariarubikon.pl
Adres
50-123 Wrocław
ul. Oławska 9/2
Tel.: 71 728 10 39
Strona www: https://www.kancelariarubikon.pl
Rubikon kiedyś i dziś
Na tym kończymy poradnik o windykacji Rubikon współcześnie. Dla lubiących czytać materiał archiwalny, powstały wraz z początkiem działalności kancelarii Rubikon. Z dziennikarskiego obowiązku informuję, że Rubikon kiedyś i dziś to dwa kompletnie inne modele działania.
Proszę nie sugerować się informacjami archiwalnymi. Są one tutaj zachowane jako ciekawostka.
Windykacja chwilówek w Polsce na przykładzie windykacji Rubikon – materiał archiwalny
Odkąd pionier rynku, o którym już kilka razy wspominałem, przetestował w firmie Armada skuteczność telefonicznej windykacji opartej o podprogowe wywoływanie w dłużnikach strachu, coraz więcej firm windykacyjnych podążyło tą ścieżką.
Gdyż, nie da się ukryć, wizja odbijania się od muru obojętności dłużnika (a tak dzieje się przy działaniu metodami klasycznymi) jest mało perspektywiczna. I skończy się dość szybko wypadnięciem z rynku. Podczas, gdy konkurencja stosująca przekaz podprogowy poza granicą etyki i – nierzadko – prawa (zobacz karę za łamanie etyki windykacyjnej), odjeżdża zbierając coraz więcej kasy z rynku.
Czego boi się dłużnik firm pozabankowych?
Dłużnik boi się windykacji tylko wówczas, gdy może mieć ona realny wpływ na jego życie. Choć każdy dłużnik ma dostęp do wiedzy na temat tego, co może windykator, olbrzymia większość uwielbia się bać. Na własne życzenie. Na tym bazują firmy windykacyjne. Skoro wiedzą, w jaki uderzyć punkt, uderzają.
Przyjdziemy do Ciebie i spiszemy Twój majątek
Straszak, za który za chwilę po firmie Rubikon mogły zostać tylko wspomnienia. Być może Rubikon ocalał przed gniewem UOKiK tylko dlatego, że popełniając te czyny zabronione był tak nieliczącą się firmą, że UOKiK nie zwrócił uwagi na to. Dziś byłoby inaczej.
Wyobraźcie sobie staruszkę, która nie ma dostępu do wiedzy. Jest nieświadoma tego, jakie prawa ma windykator. I dostaje takiego oto SMS-a od Kancelarii Rubikon z Wrocławia:
Ja sobie wyobrażam. Gdyż pracując z ludźmi niejednokrotnie widziałem starsze osoby po znacznie słabszym straszaku windykacyjnym chwytające powietrze jak ryba wyjęta z wody. Widziałem nitro wkładane pod język. I cały zestaw leków uspokajających wjeżdżający na stół.
Szkoda, że autor tego straszaka nie widział nigdy efektów swojej pracy. Ba, żeby to choć była praca. Straszak „pożyczony” od innych, ale wciąż skuteczny. Na tyle, że stosują go już tylko „samobójcy”. Biorąc pod uwagę, że Getback za przewinienie mniejszego kalibru zarobił od UOKiK 5 milionów złotych kary, trzeba nie mieć instynktu samozachowawczego, aby wyskoczyć z czymś takim.
Dłużnik boi się wizyt windykacji porannych i wieczornych
O tym, że do dłużnika przyjdzie windykator, informuje się go od czasów, gdy telefony komórkowe zawitały pod każdą strzechę. Jest to, można per analogiam rzec, straszak z brodą. Tyle tylko, że działał w czasach, gdy dłużnik nie odróżniał windykatora od komornika. I trząsł się ze strachu zawsze, gdy ktoś z teczką stawał w progu. Ciekawostka – w zamierzchłych i dzisiejszych czasach nie dotyczy to dłużnika głęboko patologicznego. Ten nie boi się nikogo. Jedyny strach jaki odczuwa, to strach przed brakiem alkoholu. We krwi i pod ręką jednakowo.
Ale wracając do straszaka. Gdy stary model przestał działać, wymyślono nowy. Ten jest lekko stuningowaną wersją nestora SMS-owych straszaków. Zawiera dodatki w postaci wskazania godzin windykatorów terenowych (mocno porannych lub mocno wieczornych), często pikantnie przyprawione wzmianką o obecności kamery i rejestrowaniu przebiegu interwencji. Co w świetle nowych przepisów o czynnościach komorniczych jeszcze bardziej będzie rozmywać skołowanemu dłużnikowi, kto go właściwie odwiedza: windykator czy komornik?
W przypadku firmy Kancelaria Rubikon Wrocław mamy taką lekką wersję straszaka o wizycie terenowej. Po spisaniu ruchomości windykator (nie wiedzieć po co) tym razem zamierza być „na adresie” między 7.00 a 8.00 rano. Być może chce zjeść z dłużnikiem śniadanie?
Usiłowałem się dowiedzieć u źródła, kto jest autorem tych straszaków. Pomyślałem sobie – patrząc na błędy interpunkcyjne, pisownię liczebników czy twory typu „sprawa została przekazana do wizyty” – że przecież coś takiego nie mogło zostać napisane przez firmę mieniącą się kancelarią. W belferskiej ocenie to tekst pisany przez trójkowego ucznia piątej klasy podstawówki. Lub też – biorąc pod uwagę lokalizację firmy Rubikon – przez pracownika „zza Buga”.
Ciekawość kazała mi zadzwonić pod numer w SMS-ie. Pani o miłym głosie, która odebrała telefon, nie była jednak zainteresowana tym, że chcę z nią porozmawiać o dziwnych SMS-ach. Ale nie była zdziwiona ich treścią, zatem raczej ją znała.
Windykuje Cię kancelaria Rubikon Wrocław?
Przejdźmy jednak do konkretów, bo te interesują dłużników. Jeśli otrzymałeś SMS-y z kancelarii windykacyjnej i czujesz, że ich treść jest niezgodna z prawem – broń się. Nie ma lepszej broni niż zgłoszenie tego faktu do UOKiK. Od pewnego czasu możesz to zrobić w kilka sekund, na potrzeby naszych klientów udostępniliśmy gotową skargę na firmę windykacyjną (kliknij, aby pobrać).
Złożenie skargi będzie skutkowało tym, że niebawem takim windykatorem zainteresuje się urząd, któremu płacisz za to, aby chronił Cię przed windykatorami podejmującymi działania mogącymi łamać prawo.
Pamiętaj – tylko od Ciebie zależy, ile staruszek nie otrzyma wiadomości, po której zasłabnie. Ile osób nie wystraszy się czegoś, co nie ma prawa bytu – czyli rzeczonego spisania ruchomości. Od Ciebie może zależeć styl działania tej czy innej firmy windykacyjnej.
Zdecyduj zatem, czy chcesz, aby ktoś z Twoich najbliższych otrzymał kiedyś straszaki powodujące palpitacje serca. Czy też wolisz, aby UOKiK uchronił społeczeństwo przed firmą, która po trupach usiłuje zaistnieć na rynku.